Chodzi o wpisy związane z zamknięciem stacji paliw w Marszowicach, należącej do żony wójta Gdowa Zbigniewa Wojasa.
W tygodniu poprzedzającym pierwszą turę wyborów, na jednym z gdowskich portali umieszczono komentarze sugerujące lub mówiące wprost, że rzecz jest związana z przestępstwem. Pisano m.in. o tym, że stacja została zamknięta przez Urząd Skarbowy, że miała miejsce wielka afera paliwowa i że doszło do wyłudzenia ponad 100 mln zł podatku VAT.
– A stacja paliw została zamknięta tylko dlatego, że postanowiłam ją sprzedać. Transakcja jest już sfinalizowana, nowy właściciel montuje już nowe dystrybutory. Ponieważ pomówienia i oszczerstwa odnośnie stacji paliw były kolejnym już atakiem tej gazety na moją rodzinę, powiedziałam dość. Zgłosiłam sprawę do prokuratury i na policję – mówi Teresa Wojas.
Barbara Zamojska, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Wieliczce powiedziała nam wczoraj, że policja prowadzi w tej sprawie czynności zmierzające do ustalenia danych osób wystawiających obraźliwe komentarze na wspomnianym wyżej portalu.
– Czynności są prowadzone z artykułu 212 Kodeksu Karnego (dotyczy on m.in. przestępstw przeciwko czci dokonywanych za pomocą środków masowego komunikowania, grozi za to kara grzywny lub pozbawienia wolności do dwóch lat – red.), pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Myślenicach – informuje rzeczniczka.
Marcin Chytkowski, redaktor naczelny wymienionego portalu twierdzi, że gazeta nie odpowiada za treść wpisów zamieszczanych na jej forum przez użytkowników. Mówi, że w regulaminie forum jest zapis, że jego użytkownicy są zobowiązani przestrzegać prawa, norm społecznych i obyczajowych oraz nie zamieszczać obraźliwych wpisów, a jeśli to robią, to na własną odpowiedzialność.
Zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa z artykułu 212 Kodeksu Karnego złożył w tym tygodniu w myślenickiej Prokuraturze oraz na policji wójt Gdowa. Chodzi również o komentarze zamieszczane pod artykułami na tym portalu. – Mam już dość oczerniania mnie i mojej rodziny. To musi się skończyć – mówi Zbigniew Wojas.
W swej skardze Wojas pisze m.in., że „pomówień dokonywano przez szereg miesięcy (…). Nie jest wykluczone, że wpisy dokonane zostały przez tę samą osobę lub grupę osób z premedytacją tj. na potrzeby kampanii wyborczej (…)”.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?