Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrzucasz burmistrza, wyskakuje starosta

PLIN
POWIAT. Do walki o głosy wyborców ruszyli także działacze z koła terytorialnego PO "Osiek - Polanka Wielka - Przeciszów".

O tym, z jakimi trudnymi sprawami stykają w kampanii, opowiadają Marta Olko i Przemysław Kościelnik. Oboje po raz pierwszy kandydują do rady powiatu.

- Przede wszystkim widać zniechęcenie - mówi 22-letnia Marta Olko z Piotrowic. Marta relacjonuje, co słyszy od wyborców: - W jednym miejscu jakieś osoby są kandydatami na wójta czy burmistrza, a w drugim te same, otwierają listy do powiatu albo województwa. Mieszkańcy irytują się mówiąc: "to oni nie wiedzą co chcą robić, gdzie chcą być wybrani, czy nas wyborców po prostu nabijają w butelkę. Wrzucasz do urny burmistrza a wyskakuje starosta!"...

Podobnego zdania jest 27-letni Przemysław Kościelnik z Przeciszowa. - To jest czyste manipulowanie wyborcami i przyczynia się do pogłębiania braku zaufania także do nas, kandydatów, po raz pierwszy ubiegających się o mandat radnego - ocenia.

47-letni Andrzej Kacorzyk, w tej kadencji przewodniczący powiatowej rady, mieszkaniec Osieka, podziela te obawy. - Obserwuję od wielu lat ciągły spadek zainteresowania przychodzeniem na zebrania wiejskie. Frekwencja wyborcza jest daleka od oczekiwanej. Przez to słabsza jest demokracja, słabszy mandat osób sprawujących władzę. A przecież nasze miejscowości w powiecie pełne są zapracowanych, aktywnych, zaradnych, ale do tej pory nie angażujących się czynnie w wyborach ludzi. To ich pokazujemy teraz jako kandydatów do samorządu. Mojemu pokoleniu nie wolno zapominać o następcach. Musimy dbać o ludzi, którzy nas zastąpią - zaznacza Kacorzyk, ubiegający się o mandat radnego powiatowego.

Mimo wszystko zapału nie brakuje. - Kilka dni temu spotkałem znajomych, którzy już z daleka wołali "Przemek, gratulujemy!". Zapytałem czego mi gratulują, bo nie wiedziałem, czy niedawno zawartego związku małżeńskiego czy też decyzji, z którą długo się nosiłem - startu w wyborach - wspomina Przemysław Kościelnik. - Ta pierwsza sprawa jest oczywiście dla mnie ważniejsza, ale i druga niesie ze sobą sporo konsekwencji oraz nadziei - dodaje.

(PLIN)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski