MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wściekły Gortat

JOT
Marcin Gortat (z lewej) i Pau Gasol z Los Angeles Lakers Fot. PAP/EPA/Paul Buck Corbis
Marcin Gortat (z lewej) i Pau Gasol z Los Angeles Lakers Fot. PAP/EPA/Paul Buck Corbis
NBA. Bardzo długo trwał mecz koszykarzy Los Angeles Lakers z Phoenix Suns (139-137). Obrońca tytułu męczył się z zespołem Marcina Gortata i wygrał dopiero po trzech dogrywkach.

Marcin Gortat (z lewej) i Pau Gasol z Los Angeles Lakers Fot. PAP/EPA/Paul Buck Corbis

Tak przeciągającego się w czasie spotkania koszykówki nie było w Mieście Aniołów od 42 lat!

Goście z Arizony nie zlękli się zdecydowanego faworyta. Wygrali pierwszą kwartę 31-27. Po trzech odsłonach było 95-86 dla gospodarzy, lecz w ostatniej kwarcie "Słońca" wygrały 26-17, w końcowych sekundach po "trójce" Granta Hilla na tablicy pojawił się remis 112-112. Wyniki dogrywek: 9-9, 9-9 i 9-7. Najwięcej szans na zwycięstwo goście mieli w drugiej dogrywce, gdy prowadzili 130-128. Aż 42 pkt dla Lakers rzucił niezawodny Kobe Bryant (12 zbiórek), a dla gości najwięcej Channing Frye 32 (14 zbiórek).

To był 41. mecz Marcina Gortata w nowym klubie, zagrał przez 53 min, zdobył 24 pkt i miał 16 zbiórek, czyli zanotował double-double (dwucyfrowe osiągnięcia w dwóch elementach gry). Trafił 9 razy na 15 prób z gry i 6 z 8 wspólnych. To 23. double-double w karierze polskiego koszykarza i 16. w Suns. Gortat poprawił rekord wszech czasów zespołu z Phoenix w tym elemencie, jeśli chodzi o zawodnika wchodzącego z ławki rezerwowych. Dotąd rekord klubu "Słońc" należał do Maurice'a Lucasa, który w sezonie 1984/85 15 razy notował dwucyfrowe statystyki jako rezerwowy.

- Byliśmy bardzo blisko sprawienie wielkiej niespodzianki na boisku mistrza - powiedział Marcin Gortat. - Dlatego jestem wściekły z powodu tej porażki. Niemniej rozegrałem jeden z najlepszych meczów karierze. Cała moja drużyna pokazała charakter.

Phoenix Suns zajmują 10. miejsce w Konferencji Zachodniej, czyli nadal są poza fazą play-off. Zostało im 13 spotkań sezonu zasadniczego.

WYNIKI:

Atlanta Hawks - Chicago Bulls 81-114, Portland Trail Blazers - Washington 111-76, Los Angeles Lakers - Phoenix Suns 139-137 po trzech dogrywkach.

(JOT)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski