- Zakopane jest stworzone do narciarstwa biegowego i śladowego - mówi radny. Jego zdaniem należałoby przywrócić trasy narciarskie, zarówno w samym mieście, jak i na jego obrzeżach. - Dawniej na nartach można było przejść od Równi Krupowej aż do wylotu Doliny Małej Łąki. Należałoby pociągnąć też trasy grzbietem Gubałówki - mówi.
Pomysł ten można by powiązać z koncepcją organizowania w Zakopanem lokalnych zawodów biegowych. Jak pisaliśmy niedawno, po wizycie we Włoszech, gdzie odbywały się narciarskie zawody biegowe, z takim pomysłem wyszli burmistrzowie Zakopanego. Zawody organizowałyby poszczególne dzielnice miasta, np. Olcza albo Cyrhla. Jak mówi burmistrz Janusz Majcher, byłyby to zawody organizowane przez mieszkańców przy finansowym wsparciu miasta. Oprócz wymiaru sportowego, impreza miałaby charakter integracyjny i promocyjny. Co najważniejsze, inicjatywa pochodzić powinna - przynajmniej tak jest we włoskich miasteczkach - od mieszkańców, którzy po zawodach zapraszaliby uczestników biegu do wspólnej biesiady. Mimo że zawody byłyby lokalne, miasto zadbałoby o promocję w skali ogólnopolskiej. (AGN)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?