Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wspinaczka, widoki i letnie kino. Nowe życie parku Bednarskiego

Małgorzata Mrowiec
Małgorzata Mrowiec
Tak ma wyglądać w przyszłości glorietta (ogrodowy pawilon z kolumnami) w centralnej części parku. Będzie stylizowana na lata międzywojenne. Projektant przewiduje, że stanie się miejscem m.in. koncertów.
Tak ma wyglądać w przyszłości glorietta (ogrodowy pawilon z kolumnami) w centralnej części parku. Będzie stylizowana na lata międzywojenne. Projektant przewiduje, że stanie się miejscem m.in. koncertów. wizualizacje grupa Węcławowicz
Podgórze. Ma przyciągać dużą liczbę osób i zachęcać do długich wizyt. Szacowany koszt rewitalizacji zabytkowego parku to 7,5 mln zł.

Wojewódzki konserwator zaakceptował kompleksowy pomysł na rewitalizację parku Bednarskiego, który opracował arch. Jacek Węcławowicz z zespołem. Od lat 90. powstawały kolejne koncepcje odnowy, ale nie uzyskiwały akceptacji i park od lat pozostaje zaniedbany, czekając na solidne porządki. Teraz Zarząd Zieleni Miejskiej zapowiada, że prace rozpoczną się w 2018 r. i potrwają rok lub półtora.

- Park ma być piękny, bezpieczny, zorganizowany dla dużej liczby ludzi i tak, by chcieli w nim długo posiedzieć. Jednocześnie pomieści około tysiąca osób, które dostaną do wyboru rozmaite strefy, nie będą sobie wzajemnie przeszkadzać - mówi arch. Jacek Węcławowicz.

Park im. Wojciecha Bednarskiego liczy 120 lat. To jeden z najciekawszych parków w Europie (znajduje się we wnętrzu kamieniołomu), kiedyś tętniący życiem. Od dłuższego czasu jednak niszczeje, zarósł.

W ramach rewitalizacji zostanie w nim uporządkowana zieleń, od lat niekonserwowana. Spośród trzech tysięcy drzew w parku zostanie wyciętych kilkaset samosiejek, głównie drobnych drzewek, które zagłuszają sąsiednie, a także korzeniami niszczą wapienne skarpy. Planowane jest też dosadzenie nowych drzew, ponadto kolorowe rabaty czy dzikie łąki kwiatowe.

Centralne miejsce parku zajmowały niegdyś błonia sokolskie, czyli przestrzeń do ćwiczeń fizycznych towarzystwa Sokół. Dziś jest tam plac zabaw i górka saneczkowa. Zgodnie z projektem zostaną przesunięte, by błonia sokolskie mogły służyć do organizacji np. dużych imprez plenerowych.

Nowe place zabaw powstaną w strefie przeznaczonej dla dzieci, od strony stadionu Korony. Będą rozmaite, dla małych i dużych, do tego boiska np. do badmintona i piłki nożnej.

Będzie też można wspinać się tutaj po skałkach, które zostaną w tym celu odsłonięte spod zarastającej je zieleni, odpowiednio zabezpieczone i oświetlone. Z kolei od strony ul. Krzemionki przewidziane jest miejsce na siłownię dla dorosłych. Nieopodal zaś, również w zachodniej części parku, zaplanowana jest spokojna strefa np. do czytania książek.

Marnie dziś wyglądającą gloriettę w centralnej części parku czeka przebudowa, zostanie jej przywrócony historyczny charakter. W przyszłości pozwoli na organizację koncertów dla zgromadzonej w plenerze publiczności.

- Od strony ulicy Zamoyskiego zostaną prześwietlone drzewa, a także postawiona ażurowa altana. Z niej będzie można podziwiać przywrócony widok na dachy Kazimierza - mówi Jacek Węcławowicz.

Natomiast budynek dawnej wagi kamieniołomu przy ul. Parkowej czeka rozbudowa, aby pomieścić przyszłą restaurację. W jej podziemiach zaproponowano zespół toalet oraz szatnie np. dla osób, które przyjdą w parku pobiegać. Przewidziana w budynku wagi winda oraz mostek z tarasu restauracji pozwolą z kolei osobom na wózkach dostać się z ul. Parkowej do najwyższego punktu parku, tzw. małej promenady.

Obecnie w parku stoi tylko popiersie jego założyciela, Wojciecha Bednarskiego. W ramach rewitalizacji powrócą popiersia, które znajdowały się tam przed wojną: Kościuszki, Sobieskiego i Mickiewicza.

Znajdzie się także miejsce na kino letnie. Staną nowe ławki i kosze, pojawi się oświetlenie i dwa pitniki. Park w całości zostanie otoczony stylizowanym ogrodzeniem i będzie zamykany na noc. Wejść da się do niego sześcioma furtkami.

Koncepcja zakłada uporządkowanie alejek i schodów. Projektanci postanowili nie przepędzać odwiedzających z wydeptanych ścieżek - przeciwnie, usankcjonować je jako dostępne trasy i poprawić ich bezpieczeństwo. Główne alejki mają być pokryte asfaltem z zatopionym w nim wapieniem, a boczne - wysypane żwirkiem wapiennym (to materiał jaki wydobywano tu w kamieniołomie).

- Mam pewne uwagi co do szczegółów, zastrzegłem np., że ławki i lampy nie mogą być z popularnych katalogów. Trzeba zrobić dobre studia historyczne, może uda się znaleźć formy stosowane kiedyś w Podgórzu. Ale koncepcja jest zaakceptowana i może być podstawą do wykonania projektu budowlanego - mówi wojewódzki konserwator zabytków Jan Janczykowski.

Szacowany koszt rewitalizacji to 7,5 mln zł. Piotr Kempf, dyrektor Zarządu Zieleni Miejskiej zapowiada, że ten rok jest na przygotowanie potrzebnej dokumentacji i uzyskanie pozwolenia na budowę. Prace rozpoczęłyby się w 2018 roku. - Mamy zamiar starać o ich dofinansowanie ze środków Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Krakowa - mówi dyr. Kempf.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski