Moment odsłonięcia tablicy poświęconej Janowi Deszczowi Fot. archiwum PG
Uroczystość nadania szkole jego imienia poprzedziła msza w kościele NMP w Wietrzychowicach, pod przewodnictwem księdza proboszcza Kazimierza Borczewskiego. W siedzibie gimnazjum natomiast odsłonięto tablicę upamiętniającą patrona. Obecne przy tym były m.in. jego córki - Maria, Katarzyna, Janina, Anna i Jadwiga ze swoimi rodzinami. Odczytano też listy gratulacyjne i okolicznościowe telegramy od: prymasa Polski abpa Józefa Kowalczyka, kardynała Stanisława Dziwisza i europosła Bogusława Sonika.
Dyrektorka Dorota Stokłosa przyjęła z rąk przedstawicieli rodziców sztandar z wizerunkiem Jana Deszcza i przekazała go szkolnej społeczności. Wyrażając przy tym życzenie: - Niech patron będzie wzorem do naśladowania dla młodego pokolenia, dorastającego i wychowującego się w naszej szkole.... Później, głos zabrali zaproszeni goście i obejrzano multimedialną prezentację życia i dorobku J. Deszcza. Jej scenariusz opracowała Monika Kosman. Znalazły się w nim m.in. fragmenty wspomnień osób, które znały dobrze patrona gimnazjum; wśród nich Jana Pawła II i prymasa Józefa Kowalczyka.
Z okazji nadania imienia, Publiczne Gimnazjum w Miechowicach Wielkich wydało specjalny album zawierający m.in. życiorys Jana Deszcza oraz zapis dziejów szkolnictwa w Miechowicach Wielkich i krótką historię obecnego gimnazjum - od początku jego powstania, czyli od 1 września 1999 roku, do teraz.
Jan Deszcz (ur. 20 czerwca 1918 w Pittsfield USA, zm. 15 marca 2003 w Krakowie) - lekarz, społecznik, jeden z pierwszych inicjatorów budowy hospicjów w Polsce. W 1920 roku wrócił wraz z rodzicami z amerykańskiej emigracji. Deszczowie zatrzymali się na krótko w Ujściu Jezuickim, a następnie osiedlili się w Wietrzychowicach. Po maturze, w 1938 roku Jan rozpoczął studia medyczne w Uniwersytecie Jagiellońskim. Podczas II wojny światowej był żołnierzem BCh i AK (ps."Wacek"). Uczestniczył w wielu zbrojnych akcjach, m.in. zabezpieczał od strony medycznej Operację III Most. Po wojnie zakładał Hospicjum św. Łazarza w Krakowie. Był przez kilka lat polskim przeorem Zakonu Rycerzy św. Łazarza z Jerozolimy, od 1990 - kawalerem Wielkiego Krzyża tego zakonu. Leczył bezinteresownie ubogich mieszkańców Nowej Huty, nie przyjmując zapłaty za wizyty domowe. Wdzięczni pacjenci mawiali o Janie Deszczu - współczesny Judym.
(MAB)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?