Jeszcze w tym roku ma zostać przebudowana ulica Wiślana w Proszowicach. Powiatowy trakt będzie miał nową nawierzchnię, a po stronie zachodniej zostanie zbudowany chodnik dla pieszych. Inwestycję sfinansuje powiat, ale z udziałem gminy. Szacunkowy koszt prac wynosi 700 tys. zł. Dokładna suma będzie znana po rozstrzygnięciu przetargu.
Zanim zostanie ułożony asfalt i kostka brukowa, gmina będzie musiała wykonać przeróbki instalacji podziemnych: wodociągu, kanalizacji burzowej i sanitarnej. Stąd porozumienie, które zakłada, że wprawdzie przetarg na całość robót przeprowadzi starostwo, ale gmina podpisze odrębną umowę na roboty, które będą leżeć w jej gestii. Zaplanowana na nie kwota to niespełna 70 tysięcy złotych.
- To nie będzie wymiana podziemnych instalacji - zastrzega kierownik Wydziału Infrastruktury, Planowania i Inwestycji UGiM Zbigniew Kotlarz. - Chcemy natomiast dokonać takich przeróbek, które pozwolą na późniejszą rozbudowę sieci bez konieczności niszczenia nowej nawierzchni i chodników - wyjaśnia.
Ulica Wiślana ma około 700 metrów długości i jest w złym stanie. Dla kierowców szczególnie uciążliwe są zaniżone studzienki, dla pieszych brak chodników (poza początkowym odcinkiem). Do budowy tych ostatnich gmina dołoży się dodatkowo kwotą 90 tys. zł. Starosta Grzegorz Pióro podkreśla, że to pierwszy od dawna taki przypadek. - O ile media podziemne są zadaniem gminy, to dofinansowanie budowy chodnika jest jej dobrą wolą i według mnie krokiem w dobrym kierunku. Dzięki temu my, jako powiat, będziemy mogli zrobić więcej - zauważa.
Podobną procedurę jak w przypadku Wiślanej trzeba będzie przejść na Zamkowej. Tam zbudowano co prawda nowe chodniki, ale nawierzchnia jest w stanie katastrofalnym. Powiat czeka z ułożeniem nowej na gminę, która musi przebudować media podziemne.
- Mamy na to zabezpieczone pieniądze, jesteśmy w trakcie opracowywania projektu - zapewnia kierownik Kotlarz.
Prace, które na Zamkowej ma wykonać gmina, według zapowiedzi mają być gotowe jeszcze w tym roku. Na nawierzchnię trzeba będzie natomiast prawdopodobnie poczekać kilka miesięcy dłużej.
- Mamy informacje z gminy, że chcą się ze swoją częścią robót uporać do jesieni. Po takiej operacji ziemia powinna się uleżeć, dlatego uważamy, że lepiej wstrzymać się z ułożeniem nowej nawierzchni do wiosny - mówi starosta Pióro.
Zgodnie z zawartym porozumieniem po zakończeniu prac remontowych na Zamkowej, ulica ta stanie się własnością gminy. To element transakcji polegającej na przekazaniu burmistrzowi Proszowic hotelu pielęgniarek przy ul. Szpitalnej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
