Współpraca polsko-ukraińska. Gmina Krzeszowice ma nowego partnera, gminę Żółkiew w rejonie lwowskim

Ukraińskim samorządowcom zależy na podpisywaniu umów partnerskich z gminami polskimi, bo chcą się od nich uczyć samorządności, skorzystać z doświadczeń w rozwiązywaniu wielu spraw formalnych w administracji oraz społecznych problemów. Chcą też wymieniać doświadczenia na różnych polach biznesowych, oświatowych, artystycznych. To wszystko jest możliwe dzięki współpracy międzynarodowej.

Władze gminy Krzeszowice są otwarci na partnerstwo w ukraińskim samorządem. List intencyjny to sygnał do podjęcia starań o nawiązanie współpracy. Krzeszowice mają już dwie partnerskie gminy węgierski Kispest oraz Chaumes en Brie we Francji.

- Szukaliśmy partnerskiej gminy na Ukrainie, uznaliśmy, że warto nawiązać taką współpracę. Starosta krakowski zaproponował nam nawiązanie partnerstwa z jedną z gmin w powiecie lwowskim. Wskazując, że jest też partnerstwo między powiatami krakowskim i lwowskim. Nam spodobała się gmina Żółkiew, która także szukała partnera w Polsce - mówi burmistrz Krzeszowice Wacław Gregorczyk.

Szef krzeszowickiej gminy podkreśla, że on inicjuje takie partnerstwo, a ostateczna decyzje podejmie Rada Miejska w Krzeszowicach. Wówczas będzie można podpisać umowy o partnerstwie. Podczas podpisywania listu intencyjnego byli reprezentanci prezydium Rady Miejskiej z przewodniczącym Kazimierzem Stryczkiem oraz wiceprzewodniczącymi Henrykiem Woszczyną i Władysławem Ziomkiem.

- Żółkiew to ciekawe miasto, dla nas ważne ze względów historycznych wiąże się ze Stanisławem Żółkiewskim, wielka postacią w naszej historii, dlatego wybór partnerskiego samorządu w Ukrainie to nie przypadek - podkreśla burmistrz Krzeszowic.

Żółkiew to miasto założone przez Stanisława Żółkiewskiego, kanclerza wielkiego koronnego i hetmana wielkiego koronnego, uczestnik i zwycięzca wielu kampanii m.in. przeciwko Rosji.

Burmistrz Krzeszowic liczy, że ta współpraca zostanie nawiązana. Myśli o integracji różnych grup społecznych, promocji gmin, zdobywaniu i dzieleniu się doświadczeniami. Możliwa jest także współpraca np. kół gospodyń wiejskich, młodzieży.

Odbudowa Ukrainy to szansa dla polskich firm