Wspomnienie o prof. Henryku Kupiszewskim z Książnic Wielkich

Aleksander Gąciarz
Aleksander Gąciarz
Prof. Henryk Kupiszewski (drugi z lewej) w 1958 roku
Prof. Henryk Kupiszewski (drugi z lewej) w 1958 roku Zbiory Uniwersytetu Warszawskiego
W piątek minęła 26. rocznica śmierci Henryka Kupiszewskiego, pochodzącego z podkoszyckich Książnic Wielkich profesora Uniwersytetu Warszawskiego, pierwszego ambasadora III RP przy Stolicy Apostolskiej

WIDEO: Barometr Bartusia

Ojcem Henryka Kupiszewskiego, urodzonego w 1927 roku, był Kazimierz Kupiszewski. Rolnik, ale też Legionista i postać jak na realia przedwojennej polskiej wsi bardzo interesująca. - W naszym domu panowała atmosfera nauki, ciągłego kontaktu z książką, rozmów i opowiadań związanych z czytaniem. Motorem tych rozmów naukowych był Tatuś, który (...) stale czytał i dzielił się z nami tymi wyczytanymi wiadomościami. Nas dzieci do czytania zachęcał. Bardzo dużo czytał brat Heniek, z którym Ojciec najczęściej dyskutował - wspominał Władysław Kupiszewski, młodszy brat Henryka, również profesor, językoznawca.

Z tego wiejskiego domu, w którym wychowywało się dziewięcioro dzieci, wyszło zatem dwóch profesorów. To niezwykłe zwłaszcza że jak pisał Władysław Kupiszewski "w domu było krucho, była po prostu bieda”.

Po zakończeniu II wojny światowej Henryk Kupiszewski rozpoczął studia na Uniwersytecie Jagiellońskim. Szczególnie zafascynowało go prawo rzymskie. Po studiach pracował krótko w Sądzie Powiatowym w Krakowie, a następnie w Ministerstwie Szkolnictwa Wyższego w Warszawie. Od 1951 kontynuował pracę naukową pod kierunkiem prof. Rafała Taubenschlaga w Instytucie Papirologii i Prawa Antycznego Wydziału Historycznego Uniwersytetu Warszawskiego. O swoim podopiecznym profesor napisał w 1954 roku: - Henryk Kupiszewski pracuje od przeszło trzech lat w kierowanym przeze mnie Instytucie... W okresie tym przyswoił sobie zarówno historyczną metodę badań, jak i znajomość języków obcych niezbędnych do pracy w prawie antycznym, jak angielskiego, niemieckiego, włoskiego, a obecnie dokształca się w języku rosyjskim i francuskim. Niezwykle pracowity i w pracy zamiłowany."

W końcu lat 50. Henryk Kupiszewski odbył w Niemczech staż u najwybitniejszego współczesnego romanisty Maksa Kasera. W 1964 roku uzyskał tytuł doktora habilitowanego, w 1971 profesora nadzwyczajnego, a w 1988 profesora zwyczajnego. Na Wydziale Prawa i Administracji pełnił też funkcje prodziekana, dyrektora Instytutu Historii Prawa, wreszcie prorektora UW. Nic dziwnego, że przy tylu zajęciach Henryk Kupiszewski stosunkowo rzadko odwiedzał rodzinne Książnice.

Po powołaniu rządu Tadeusza Mazowieckiego w 1989 roku prof. Henryk Kupiszewski został mianowany ambasadorem przy Stolicy Apostolskiej. We Włoszech był znany i ceniony ze względu na swoje osiągnięcia naukowe. Nominację można traktować jako zwieńczenie kariery profesora. - Europę jako fenomen kulturalny formowała filozofia grecka. Formowało ją prawo rzymskie, które (...) było podstawą porządków prawnych do ubiegłego stulecia. Przede wszystkim uformowało ją jednakże chrześcijaństwo. Ono właśnie dało Europie i światu system wartości najwyższych i uniwersalnych. Przystępując dziś do budowy jedności Europy w sensie politycznym i gospodarczym, chcemy ją właśnie oprzeć na tych wartościach, bo tylko one są w stanie zapewnić pomyślną przyszłość - przemawiał przy okazji wręczania listów uwierzytelniających w czerwcu 1990 roku.

Na okres sprawowania przez niego funkcji ambasadora przypada podpisanie konkordatu pomiędzy Polską a Stolicą Apostolską (1993). Ratyfikacji dokumentu, która nastąpiła pięć lat później, nie dożył. Zmarł 3 kwietnia 1994 roku w Warszawie. Został pochowany na Cmentarzu Powązkowskim. Dwa lata później z inicjatywy ks. Wiesława Barana w kościele parafialnym w Książnicach Wielkich zamontowano tablicę pamiątkową z epitafium, przypominającym postać wybitnego naukowca i ambasadora.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski
Dodaj ogłoszenie