Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wspomnienie o Stanisławie Gaworze. Był mistrzem i duszą Podstolic

Jolanta Białek
Jolanta Białek
Był takim człowiekiem, że teraz będzie brakować go wszystkim i wszędzie - mówią mieszkańcy po śmierci Stanisława Gawora, szefa orkiestr, muzyka, społecznika

Stanisław Gawor na miano człowieka legendy zasłużył jeszcze za życia. Sprawił, że Podstolice, niewielka wioska w gminie Wieliczka,już zawsze będą kojarzone z orkiestrą, nie tylko w powiecie wielickim, ale całej Małopolsce i w kraju.

- To bardzo przykre, a nawet dla mnie szokujące. To przecież młody jeszcze człowiek. Był jednym z najlepszych naszych absolwentów Studium Kapelmistrzowskiego. Pracowity, solidny, muzykalny, prowadził bardzo dobrze jedną z najlepszych orkiestr - napisał dyrektor Antoni Malczak, dyrektor Małopolskiego Centrum Kultury „Sokół” w Nowym Sączu na portalu interne-towym tej instytucji, tuż po śmierci 52-letniego Stanisława Gawora.

Bo Orkiestra Dęta Podstolice, której był kapelmistrzem od 000 roku - a wcześniej jej muzykiem, od 1987 roku, kiedy powstał zespół - stała się już dawno muzyczną wizytówką Wieliczki. „Podstolice” zdobywały wielokrotnie laury na „Echu Trombity” (organizowanym przez MCK „Sokół”) i wielu innych przeglądach orkiestr dętych. Zespół kierowany przez Stanisława Gawora osiągnął wszystko, co można w Polsce w graniu orkiestrowym.

Szanowali i cenili go wszyscy, także samorządowcy, bo Stanisław Gawor był również od trzech kadencji radnym (w latach 2010-2014 w wielickiej Radzie Miejskiej, w okresie 2006-2010 i w tej kadencji w Radzie Powiatu). Za spokój, wygaszanie emocji i zawsze merytoryczne podejście do problemów, za profesjonalizm we wszystkim co robił. Za otwartość, bezinteresowność, życzliwość. Za nieustającą gotowość do pomocy i działania, za pasję, za poczucie humoru.

- Był człowiekiem wielkiego formatu. Zawsze cichy, pokorny, skromny, a przy tym pełny radości i satysfakcji z pracy. Osiągnięcia i ciężka praca znajomych, podopiecznych, wychowanków wywoływała u niego prawdziwy zachwyt. To była dla niego największa radość - wspomina wielicki starosta Jacek Juszkiewicz, który poznał Stanisława Gawora w 1997 roku, jeszcze jako szef Miejskiego Domu Kultury w Wieliczce.

- Dla wszystkich, których uczył śpiewu i gry na instrumentach Stasiu był Mistrzem, bo odziedziczył talent muzyczny w genach, jak cała rodzina Gaworów. Odpowiedzialnie i z determinacją realizował swoje powołanie, kultywując tradycję przekazaną mu przez tatę Czesława. „Muszę wypełnić wolę ojca, który mówił mi, żeby grać, ćwiczyć, uczyć młodych do bólu i nigdy nie przestawać. Mówił, że muszę pozostawić po nas i po sobie dorobek miłości do muzyki i poprzez śpiew w chórze i grę w orkiestrze. Nakazał mi dbać o organy w kościele” - często mi to powtarzał przy okazji różnych spotkań - opowiada Jacek Juszkiewicz.

Mieszkańcy Podstolic mówią, że Stanisław Gawor był uczynnym, dobrym człowiekiem. Miał wiele obowiązków, prowadził trzy orkiestry (także w Biskupicach oraz Soboniowicach), ale zawsze znajdował czas by pomóc przy wszystkim co działo się w Podstolicach. „Mam pomysł...”, „Damy radę!”, „Tak miało być, po mojemu” (wygłaszane przy różnych okazjach, kiedy coś się udało) - te powiedzenia Stanisława Gawora zostaną w pamięci mieszkańców na zawsze.

- Był duszą Podstolic, pozostała po nim ogromna pustka. Stasiu był takim człowiekiem, że teraz będzie brakować go wszędzie i wszystkim. Na razie nikt nie może jeszcze uwierzyć, że jego już z nami nie ma - mówi sołtys Podstolic Stefania Gawor.

- Znałem Staszka od zawsze. On nigdy nie chciał „być kimś”, tylko coś dobrego zdziałać. Zawsze miał w sobie moc energii, także wtedy, gdy był już ciężko chory, nigdy się nie skarżył . Nawet wtedy powtarzał „Damy radę!” i śmiał się, że „teraz ma serce w plecaku” (chodziło o rozrusznik serca -red.) - wspomina burmistrz Wieliczki Artur Kozioł.

Jest już pomysł, by upamiętnić Stanisława Gawora festiwalem orkiestr jego imienia, organizowanym w Podstolicach. Bo nikt nie ma wątpliwości, że Stasiu na to zasłużył.

ZOBACZ KONIECZNIE:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski