Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wstrząs w kopalni Bobrek-Piekary uszkodził domy w Bytomiu ZOBACZCIE ZDJĘCIA WIDEO Wstrząs miał siłę 3,5 Richtera

Sauer, Iwona Świetlik
Potężny wstrząs na kopalni zniszczył domy w Bytomiu. - Czegoś takiego jeszcze nie przeżyliśmy. Bałam się, że dom się zawali - mówi jedna z mieszkanek osiedla domków fińskich w Bytomiu-Miechowicach. Z powodu silnego wstrząsu na KWK Bobrek-Piekary uszkodzone zostały kominy i wnętrza niektórych domów.
Potężny wstrząs na kopalni zniszczył domy w Bytomiu. - Czegoś takiego jeszcze nie przeżyliśmy. Bałam się, że dom się zawali - mówi jedna z mieszkanek osiedla domków fińskich w Bytomiu-Miechowicach. Z powodu silnego wstrząsu na KWK Bobrek-Piekary uszkodzone zostały kominy i wnętrza niektórych domów. Iwona Świetlik
Potężny wstrząs na kopalni zniszczył domy w Bytomiu. - Czegoś takiego jeszcze nie przeżyliśmy. Bałam się, że dom się zawali - mówi jedna z mieszkanek osiedla domków fińskich w Bytomiu-Miechowicach. Z powodu silnego wstrząsu na KWK Bobrek-Piekary uszkodzone zostały kominy i wnętrza niektórych domów. Na miejscu pracuje straż pożarna. ZOBACZCIE ZDJĘCIA + WIDEO

Wstrząs w kopalni na Śląsku

Wstrząs spowodowany eksploatacją górotworu w KWK Bobrek-Piekary Ruch Bobrek był tak silny, że spowodował uszkodzenia na osiedlu domków fińskich w Bytomiu w dzielnicy Miechowice.

- Nagle usłyszałam huk. Nie wiedziałam, co się dzieje. W domu pękła ściana w łazience. Potem zobaczyłam, że komina nie ma - mówi Maria Fucharczyk, mieszkająca na ulicy Świerkowej.

CZYTAJ KONIECZNIE
PRAWIE 800 TYS. LUDZI MOGŁO ODCZUĆ WSTRZĄS

Mieszkańcy są zaskoczeni tym, co wydarzyło się w sobotnie popołudnie. Wstrząs był bardzo silny. Magnitudę oceniono na 3,5 w skali Richtera.

ZOBACZCIE ZDJĘCIA Z AKCJI RATOWNICZEJ

Wstrząs w kopalni: uszkodzone domy w Bytomiu

- Siedzieliśmy z mężem na wersalce. Patrzymy za okno, a tam była ściana kurzu. Dachówki pospadały, obrazy runęły na ziemię, a do wanny w łazience sadza i kosmetyki. Nie wiadomo, jak wygląda konstrukcja komina. Będziemy domagać się odszkodowania od kopalni - dołącza się sąsiadka pani Marii, Waleria Anglisz. - Dawniej wstrząsy były codziennie, teraz raz na rok, ale takiego czegoś jeszcze nie przeżyliśmy. Wydawało mi się, że to trwa pół godziny. Bałam się, że dom całkiem się zawali - dodaje.

DRONY POMOGĄ W OCENIE SZKÓD GÓRNICZYCH

Na miejscu wczoraj po południu pracowali strażacy z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Bytomiu. Pomagały im zastępy straży z Tarnowskich Gór i z Zabrza.

- Po tąpnięciu uszkodzonych jest kilka lub kilkanaście budynków na ul. Świerkowej i na ulicach równoległych, ale nie tylko w tym rejonie. Sprawdzamy sytuację. Obecnie z dwóch domów na ul. Świerkowej zrzucamy uszkodzone kominy - wyjaśnia brygadier Krzysztof Giel z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Bytomiu. - Kominy są zabudowane. Dopiero jak się rozpali w piecu, będzie można sprawdzić, czy wydostaje się tlenek węgla i czy można używać danego pieca - dodaje.

Na miejscu ma także pojawić się Inspektor Nadzoru Budowlanego. To on ostatecznie stwierdzi, czy zostały naruszone konstrukcje domów.

Zniszczone domy po wstrząsie na kopalni w Bytomiu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski