Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wstrząsający wypadek Ukraińca w Wielichowie: Śledczy zlecili biegłemu jeszcze jedną opinię

Łukasz Cieśla
Dima wywalczył w sądzie część odszkodowania. Otrzymał już 235 tys. zł. Pieniądze pozwoliły na zakup specjalistycznej protezy
Dima wywalczył w sądzie część odszkodowania. Otrzymał już 235 tys. zł. Pieniądze pozwoliły na zakup specjalistycznej protezy Magdalena Łukaszewska
Prokuratura zleciła nową opinię ws. ciężkiego wypadku Ukraińca w zakładzie pod Grodziskiem Wlkp. Domagał się tego podejrzany Robert S.

W kwietniu 2016 roku maszyna do produkcji opakowań zmiażdżyła rękę młodego Ukraińca Dimy. Potem działała na nią temperatura sięgająca 150 stopni Celsjusza. Ręka została „ugotowana”. Trzeba ją było amputować.

Prokuratura w Grodzisku Wlkp. kilka miesięcy temu postawiła zarzuty Robertowi S., właścicielowi zakładu Wiel-Pol w Wielichowie. Chodziło o narażenie Dimy na ciężki uszczerbek na zdrowiu i trwałe kalectwo. Robert S. do winy się nie przyznaje. Twierdzi, że Ukrainiec uległ wypadkowi w innych okolicznościach. Domagał się, by prokuratura zleciła opinię z zakresu konstrukcji maszyn.

CZYTAJ TAKŻE:

- Aby uniknąć jakichkolwiek wątpliwości, przychyliliśmy się do tego wniosku - mówi prokurator Przemysław Wojtkowski, szef prokuratury w Grodzisku Wlkp.

Zlecenie opinii oznacza, że akt oskarżenia na razie nie trafi do sądu. Śledztwo jeszcze potrwa.
Wcześniej podejrzany Robert S. domagał się przeprowadzenia eksperymentu na maszynie do produkcji opakowań. Twierdził, że nie jest możliwe takie uszkodzenie ręki, jak w przypadku Dimy. Wniosek o taki eksperyment prokuratura odrzuciła.

Sprawę Dimy po raz pierwszy opisaliśmy w zeszłym roku. Młody Ukrainiec skarżył się, że został zatrudniony nielegalnie, pracował w głębokiej piwnicy, po wypadku długo nikt nie słyszał jego wołania o pomoc. Dima mówił również, że po zdarzeniu właściciel Wiel-Polu kazał mu kłamać w szpitalu, że uszkodził sobie rękę... wskutek wkładania jej do rozgrzanego pieca.

Prawnicy reprezentujący Dimę wystąpili w jego imieniu również o odszkodowanie. Sąd, zabezpieczając powództwo, przyznał już 235 tys. zł. Te pieniądze pozwoliły na zakup specjalistycznej protezy.

Info z Polski - Przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni:

Źródło: vivi24

CZYTAJ TAKŻE:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski