Wszedł i wygrał

Amica - Legia 0-2 (0-0)

W ekstraklasie piłkarskiej

Amica - Legia 0-2 (0-0)

Bramki: Mięciel - 67 i 78 min. Żółte kartki: Przerada, Biliński - Śrutwa, Mosór, Karwan. Sędziował Andrzej Należnik (Katowice). Widzów ok. 3,5 tys.
Amica: Stróżyński - Bosacki, Małachowski, Bajor - Przerada (75 Kalu), Kukiełka, Sokołowski, Biliński, Siniczin (46 Dubiela) - Kryszałowicz (78 Kalita), Dawidowski.
Legia: Szamotulski - Nowak, Zieliński, Mosór - Karwan, Czykier, Skrzypek, Magiera (75 Wiechowski), Bednarz (66 Sokołowski) - Śrutwa (57 Mięciel), Kucharski.
Mięciel nie musi się już martwić, bo z pewnością w przyszłym meczu trener Białas wystawi go w podstawowym składzie. W meczu z Amiką udowodnił on, że trzymanie takiego skutecznego gracza na ławce rezerwowej może być stratą.
Piłkarz Legii wszedł na boisko w 57 min meczu. Po 10 min gry zdobył pierwszą bramkę, a niedługo potem drugą. Obydwie były do siebie podobne. Przy pierwszej błąd popełnił Stróżyński, wychodząc zbyt daleko z bramki. Legionista strzelił z prawej strony boiska, z bardzo ostrego kąta, a piłka, odbijając się o wewnętrzną część słupka, wpadła do pustej bramki. Przy drugiej Mięciel zachował się jak rasowy napastnik. Popisał się indywidualną akcją, ograł trzech piłkarzy Amiki i ponownie, z prawej strony, silnie strzelił. Piłka, znowu po słupku, wpadła do bramki.
Wejście Mięciela wniosło ożywienie w szeregi legionistów. Do tego momentu gra była wyrównana i obydwa zespoły stwarzały okazję do strzelenia bramek.

Polonia - Górnik 1-0 (1-0)

Bramka: Pawlak 37 min. Żółte kartki: Malinowski, Bąk, Pawlak, Wędzyński - Kosowski, Rocki. Sędziował Zbigniew Urbańczyk (Kraków). Widzów ok. 2 tys.
Polonia: Szczęsny - Malinowski, Żvirgżdauskas, Jałocha (63 Bartczak) - Kaliszan, Bąk, Pawlak, Dąbrowski (89 Mazurkiewicz), Wędzyński - Tarachulski, Moskal (Gołaszewski).
Górnik: Bledzewski - Kolasa, Lekki, Wiśniewski - Probierz, Kocyba (72 Sobczak), Kosowski, Kompała, Agafon (56-Matejko) - Gierczak (56 Rocki), Gacek.
Spotkanie na Konwiktorskiej nie było ciekawe. W miarę wyrównana walka toczyła się tylko do 37 min, kiedy to Pawlak wykorzystał podanie Tarachulskiego i zdobył gola dla gospodarzy. W drodze do bramki piłka odbiła się jeszcze od Rafała Kolasy, co całkowicie zaskoczyło Andrzeja Bledzewskiego. Później Górnik próbował chaotycznie atakować, ale Polonia spokojnie kontrolowała grę.
Trener Polonii Dariusz Wdowczyk: - Wynik odzwierciedla przebieg meczu. Wypełniliśmy przedmeczowe założenia. Skracaliśmy grę, uniemożliwiając Górnikowi kontrataki. W sumie było to jednak wymęczone zwycięstwo.
Trener Górnika Jan Żurek: - Gospodarze wygrali zasłużenie. Mój zespół jest perspektywiczny, ale młodsi piłkarze muszą się jeszcze sporo uczyć.

Odra - Pogoń 3-0 (0-0)

Bramki: Pluta 62, Nosal 78, Policht 85. Żółte kartki: Policht - Solnica. Sędziował Andrzej Szczełkun (Jelenia Góra). Widzów 3700.
Odra: Tomala - Matyja, Jegor, Sowisz - Sibik, Malinowski (63 Policht), Adamczyk, R. Staniek (46 Pluta), Woś - Nosal, Kampka (46 Bałuszyński).
Pogoń: Majdan - Chwastek, Fornalak (18 Lewandowski), Stolarczyk - Solnica (67 Sikorski), Drumlak (59 Maretic), Leszczyński, Osiecki, Rycak - Kluzek, Dymkowski.
Na pomeczowej konferencji trener Pogoni Bogusław Baniak stwierdził, że po przegraniu trzeciego w rundzie wiosennej meczu oddaje się do dyspozycji zarządu. W całym spotkaniu goście oddali tylko dwa strzały, i to w dodatku niecelne, na bramkę Tomali. Na domiar złego ekipa Baniaka grała od 18 min bez kluczowego obrońcy Fornalaka, w starciu z Wosiem doznał kontuzji łokcia. Odra panowała nad syuacją i wygrała łatwo.

Ruch R. - Bełchatów 1-1 (0-0)

Bramki: Janoszka 51 - Krzynówek 77, wolny. Żółte kartki: Krupski, Wilczok, Hinc, Krzynówek. Czerwona kartka: Wilczok (34 min za drugą żółtą). Sędziował Zbigniew Marczyk (Piła). Widzów 4 tys.
Ruch: Klytta - Szymiński, Wróblewski, Wrześniewski (46 Trzeciak) - Myszor, Oprzondek, Fornalik (78 Grzyb), Galeja (46 Cegiełka), Sierka - Jarosz, Janoszka.
GKS: Krupski - Hinc, Kaczmarek, Wilczok - Kalkowski, Przerywacz, Berensztajn (67 Jakóbczak), Szarpak, Krzynówek - Bykowski (78 Skinderis), Patalan (37 Nocoń).
Początek meczu był nudny. Po przerwie radzionkowianie znacznie przyspieszyli grę. Wiele ożywienia wniosło pojawienie się na boisku Trzeciaka i Cegiełki. W 51 min, po dośrodkowaniu tego ostatniego, Janoszka głową umieścił piłkę w siatce rywala. W 77 min rzut wolny z 18 metrów egzekwował Krzynówek i przepięknym strzałem w samo okienko pokonał Klyttę.
Mecze w piątek:
Zagłębie - ŁKS 2-2 (1-1). Bramki: Molongo 36, Klimek 50 - Wieszczycki 18, Saganowski 55. Żółte kartki: Bubnowicz, Kozioł.
Stomil - Ruch Chorzów 1-0 (0-0). Bramka: Matys 87 min. Żółte kartki: Holc - Baszczyński, Surma, Mizia, Wleciałowski.
Widzew - Katowice 1-0 (0-0). Bramka: Gęsior 67 min. Żółte kartki: Wichniarek - Mariusz Muszalik, Adamus, Owczarek. (PAP-j)