Wszyscy liczą na ożywienie

Z najnowszego raportu Szybko.pl, Metrohouse i Expandera wynika, że w stolicy Małopolski średnia cena mieszkań wystawionych na sprzedaż jest już o prawie 4 proc. wyższa niż rok temu.

– Aktualnie za metr kwadratowy mieszkania trzeba zapłacić 6640 złotych. To o 50 złotych więcej niż w kwietniu i o prawie 4 procent więcej niż przed rokiem – wylicza Marta Kosińska, ekspert Szybko.pl. Według niej, za najtańszą kawalerkę trzeba zapłacić około 150 tys. zł. Takie oferty można znaleźć w dzielnicach Prądnik Biały i Bieńczyce.

Najdroższe, mimo to ciągle popularne mieszkania, znajdują się na Starym Mieście. Cena ponad 100-metrowego lokalu przekracza 1,1 mln zł.

– Chętnie wybierane są także Grzegórzki i Czyżyny. Niestety podaż nadal nie odzwierciedla w pełni rzeczywistego zapotrzebowania na __mieszkania – ocenia Marcin Jańczuk, ekspert Metrohouse.

Ale wkrótce oferta drogich mieszkań w tych lokalizacjach może się nieco zwiększyć. Pierwsza okazja to licytacja dwóch miejskich kamienic na Małym Rynku. Budynki w samym centrum starego Krakowa wystawiane są pod młotek po raz piąty. Wszystkie dotychczasowe przetargi kończyły się fiaskiem, bo nie było chętnego do licytacji. Teraz miasto liczy na to, że wraz z ożywieniem na rynku nieruchomości znajdą się chętni na atrakcyjne obiekty. Cena wywoławcza za kamienicę przy Małym Rynku 5 to niespełna 8,97 mln zł. Czterokondygnacyjny budynek z poddaszem użytkowym i oficyną ma blisko 825 mkw. powierzchni. Licytacja sąsiedniej kamienicy – przy Małym Rynku 6 – rozpocznie się od 13,03 mln zł. Nabywca stanie się właścicielem trzykondygnacyjnego budynku z poddaszem mieszkalnym i oficyną o całkowitej powierzchni 1232 mkw.

Po wykonaniu remontu w obu budynkach mieszkania w nich mogą się stać jednymi z najatrakcyjniejszych ofert w naszym mieście.

Znacznie dłużej trzeba będzie poczekać na wysp mieszkań w rejonie ul. Rakowickiej. 23 czerwca Agencja Mienia Wojskowego po raz kolejny wystawia na przetarg działki o łącznej powierzchni 3 hektarów, na których można będzie stawiać budynki mieszkalne wielorodzinne.

_– Potencjał działek oraz ich najbliższe otoczenie sprawiają, że dzięki odpowiedniej adaptacji będzie mogła tam powstać nowoczesna zabudowa o charakterze wielkomiejskim, nawiązująca swoją formą architektoniczną do najlepszych tradycji urbanistycznych Krakowa, ze starannie zaprojektowanymi ulicami, placami i skwerami. Zgodnie z obowiązującym Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Krakowa obszar, na którym zlokalizowana jest nieruchomość oznaczony jest jako „Tereny centrum miejskiego – Nowe Centrum” _– przekonuje Przemysław Wierzba z AMW w Krakowie.

Jeśli te tereny oraz miejskie kamienice kupi potencjalny deweloper, to można będzie mówić o rzeczywistym ożywieniu na rynku nieruchomości. Za działki oferowane przez AMW trzeba zapłacić blisko 39 mln zł. Dotychczasowe fiaska ich licytacji nie były skutkiem przeoczenia ogłoszeń o przetargach.

Napisz do autora:
[email protected]