Jednak główną troską organizatorów jego wyjazdowego posiedzenia w Krakowie było stworzenie wrażenia, że te wysiłki to normalna urzędnicza praca, która nie ma nic wspólnego z polityką, a już zwłaszcza z kampanią wyborczą. W tej sprawie znaleźliśmy się blisko paranoi.
Jej źródła biją chyba gdzieś w roku 1981. „Solidarność” robiła wówczas wszystko, by władzom komunistycznym wmówić, że jej kolejne akcje protestacyjne i inicjatywy absolutnie nie mają charakteru politycznego. Bo takie godziłyby w podstawy najlepszego z ustrojów z konstytucyjną wtedy zasadą kierowniczej roli partii robotniczej i zjednoczonej na czele. To wtedy powstało przekonanie, że to, co polityczne musi być be.
Po niemal 35 latach kończący swoją kadencję, ale demokratycznie wybrany polski rząd usiłuje wmawiać swoim byłym i przyszłym wyborcom to samo, co kiedyś pierwszy wolny związek zawodowy między Łabą a Kamczatką.
Najwyraźniej traktuje swoich wyborców i przeciwników jak zagubione we mgle dzieci. Bo tak zwany lud po ćwierć-wieczu ćwiczeń z demokracji doskonale już wie, że każdy ruch rządu jest robiony dla wzmocnienia czy przedłużenia władzy. Podobnie jak każdy czyn opozycji – ze skargami na wyborczy, a nie merytoryczny charakter tournee rządu po kraju włącznie – służy zdobyciu władzy. Tym bardziej teraz: na dwa miesiące przed wyborami rzeczywiście historycznymi.
Mając teraz rząd u siebie, powinniśmy lepiej, bo na doskonale nam znanych przykładach spraw ważnych dla Małopolski i Krakowa, ocenić, jak władza PO i PSL wywiązuje się ze swoich obowiązków i obietnic. Czy przyjechała tu z realnymi rozwiązaniami naszych problemów czy tylko z propagandą? Odpowiedź na to pytanie zadecyduje o sensie i wartości politycznej wizyty ekipy premier Kopacz.
Rząd przyjechał do Małopolski i składa wiele kosztownych obietnic
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?