Wybieg dla najpiękniejszych rasy czerwonej
MARUSZYNA. - Jak baba cyrwono - to ładno, ale jak cyrwono krowa, to dopiero piyknie... - orzekł konferansjer I Podhalańskiej Wystawy Bydła Polskiego Czerwonego. Wystawa, o której jeszcze długo mówiło w Małopolsce, gościła przez weekend w Maruszynie. MARUSZYNA. - Jak baba cyrwono - to ładno, ale jak cyrwono krowa, to dopiero piyknie... - orzekł konferansjer I Podhalańskiej Wystawy Bydła Polskiego Czerwonego. Wystawa, o której jeszcze długo mówiło w Małopolsce, gościła przez weekend w Maruszynie.
Chcesz więcej?
Kup prenumeratę cyfrową i ciesz się nieograniczonym dostępem do najlepszych artykułów w jednym miejscu
SubskrybujMasz już dostęp? Zaloguj się
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych”i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.