Wyborcy dali kredyt zaufania

W niedzielę mieszkańcy wybierali burmistrza gminy i miasta Miechów. Na zdjęciu głosuje Teresa Deńca-Majewicz Fot. Magdalena Uchto

PO II TURZE. Dariusz Marczewski - jako jeden z dwóch najmłodszych szefów gmin w Małopolsce - obejmie stanowisko burmistrza Miechowa, a Marek Szopa pozostanie na fotelu wójta Książa Wielkiego

Ta w powiecie miechowskim nie była rewelacyjna. W minioną niedzielę wyniosła 37,74 proc. Zdecydowanie mniej wyborców poszło do urn w gminie Miechów. O ile 21 listopada głosy oddało ponad 52 proc. mieszkańców, o tyle 5 grudnia było ich już tylko 33,66 proc. Bardziej zmobilizowała się społeczność gminy Książ Wielki. Tu frekwencja była wyższa niż w Małopolsce (37,19 proc.) i wyniosła 52,67 proc. Jest to wynik o ok. 7 proc. słabszy niż w I turze, ale i tak jeden z najlepszych w województwie.

Gdzie wygrali, a gdzie przegrali, czyli wyborcza mapa gmin

Dariusz Marczewski z KWW "Ziemia Miechowska" pokonał urzędującego burmistrza Krzysztofa Świerczka, który startował z KWW "Wspólnota Samorządów". Wygraną zapewniło mu 3096 głosów (57,44 proc.). Krzysztof Świerczek uzyskał 2294 głosy (42,56 proc.).

Dariusz Marczewski zdecydowanie wygrał w mieście. Natomiast obwody w terenach wiejskich podzieliły się dokładnie na pół. Mieszkańcy głosowali w sumie w 17 obwodach w gminie i mieście. W 10 - ciu z nich większość poparła Dariusza Marczewskiego. W samym Miechowie największą liczbę głosów odnotował w lokalu w Urzędzie Gminy i Miasta. Wygrał także w lokalach w: Miechowskim Domu Kultury, Państwowej Szkole Muzycznej, świetlicy przy os. XXX-lecia oraz gimnazjum przy os. Sikorskiego, a także w obwodzie zamkniętym DPS Betania. Krzysztof Świerczek więcej głosów uzyskał w obwodzie, z którego mieszkańcy głosowali w Szkole Podstawowej nr 1. Tu różnica głosów wyniosła 4. Natomiast w dwóch obwodach zamkniętych - w Szpitalu św. Anny i DPS przy ul. Warszawskiej - obaj kandydaci uzyskali dokładnie tę samą liczbę głosów.

Ciekawie wyglądało głosowanie w sołectwach. Tu zlokalizowano osiem obwodowych komisji wyborczych. Dariusz Marczewski przewagę miał w 4 obwodach, Krzysztof Świerczek - również w 4. Kandydat "Ziemi Miechowskiej" większość głosów zdobył w obwodach: Nasiechowice, Bukowska Wola, Jaksice i Pojałowice. Natomiast Krzysztof Świerczek większą - od swojego kontrkandydata - liczbę głosów uzyskał w obwodach: Strzeżów, Pstroszyce, Falniów i Pojałowice. W sumie, we wszystkich obwodach, Dariusz Marczewski dostał o 802 głosy więcej niż urzędujący burmistrz.

W gminie Książ Wielki obecny wójt Marek Szopa pokonał Jana Biesagę zaledwie 121 głosami. Urzędującego szefa gminy poparło 1213 wyborców (52,62 proc.), a Jana Biesagę - 1092 osoby (47,38 proc.). Wójt wygrał w 5 z 9 obwodów: w Książu Małym, Rzędowicach, Antolce, Giebułtowie i Zaryszynie. Jan Biesaga zdeklasował wójta w 2 obwodach w Książu Wielkim. Wygrał także w obwodzie w Moczydle oraz w DPS w Mianocicach.

Wygrani i przegrani o wynikach, czyli komentarze

Dariusz Marczewski jest jednym z dwóch najmłodszych szefów gmin w Małopolsce. - Co zrobić, że się tak późno urodziłem - żartuje. Przyznaje, że cieszy go wynik wyborów. Zapewnia, że zrobi wszystko, by przekonać do siebie również tych, którzy w wyborach oddali głos na Krzysztofa Świerczka. - Po zaprzysiężeniu i złożeniu ślubowania rozpocznie się codzienna praca. Na początek konieczna będzie weryfikacja przyszłorocznego budżetu gminy. Zaproszę do dyskusji między innymi radnych. Krzysztof Świerczek już mi przekazał, że jest parę pilnych spraw do załatwienia - mówi burmistrz - elekt. Podkreśla, że odebrał już sporo gratulacji, również od swojego kontrkandydata z II tury.
Krzysztof Świerczek, w rozmowie z "Dziennikiem Polskim", przyznaje, że był pewien, iż w II turze zmierzy się z Dariuszem Marczewskim. Ale nie spodziewał się, że ten drugi wygra. - Startując w wyborach trudno oczekiwać przegranej. Jest to decyzja wyborców i muszę ją przyjąć z honorem. Przykro, że cztery lata ciężkiej pracy - kosztem zdrowia i wolnego czasu - nie przekonały mieszkańców. Szkoda, że była tak mała frekwencja - komentuje Krzysztof Świerczek.

Na pytanie, co zawiodło odpowiada: - Trudno zgadnąć. Nie wiem, co mogłem zrobić więcej. Trzeba znaleźć przyczyny. Teraz będzie czas na refleksję i odpoczynek. A później praca - myślę, że w szkole.

13 grudnia - zaprzysiężenie

Jerzy Muszyński, przewodniczący Rady Miejskiej w Miechowie, podkreśla, że szanuje decyzję wyborców. - Ten wybór daje nadzieję, a na ocenę przyjdzie czas na koniec kadencji - mówi. Informuje, że najbliższa sesja jest planowana na poniedziałek. Jeśli tak się stanie nowy burmistrz zostanie zaprzysiężony 13 grudnia. Już teraz niektórzy komentują, że data jest znamienna, ale mają nadzieję, że w historii gminy i miasta Miechów zapisze się jak najlepiej.

Książ Wielki: wójt wygrywa

Burzę dyskusji na naszym forum internetowym wywołała informacja o wynikach w gminie Książ Wielki. Sam wójt Marek Szopa przyznaje, że przewaga 121 głosów nie jest wynikiem, nad którym trzeba się zastanowić. Podkreśla, że nie zaskoczyła go wygrana kontrkandydata w obwodach w Książu Wielkim. - Na tę antykampanię, którą tam prowadzono wcale mnie to nie dziwi. Ogólnie spodziewałem się lepszego wyniku, ale werdyktu wyborców się nie komentuje. Teraz czas na pracę dla dobra społeczeństwa - mówi wójt Szopa. Rozpoczyna on 5 kadencję swoich rządów w gminie.

Jan Biesaga przyznaje, że kiedy tylko spłynęły informacje ze wszystkich obwodów, zadzwonił do wójta z gratulacjami. - Cóż, taka jest demokracja. Byłbym zadowolony gdybym wygrał, ale cieszę się, że w Książu Wielkim ogromna przewaga była po mojej stronie - komentuje.

Magdalena Uchto

[email protected]

WYBORY W LICZBACH

Gmina Miechów

Dariusz Marczewski - 57,44 proc.

Krzysztof Świerczek - 42,56 proc.

Gmina Książ Wielki

Jan Biesaga - 47,38 proc.

Marek Szopa - 52,62 proc.