WYBORY. Najbardziej zacięty pojedynek w II turze zapowiada się w Trzebini
Obydwaj kandydaci w I turze zdobyli podobne poparcie, chociaż nieznaczną przewagę miał dotychczasowy burmistrz. Teraz wszystko zależy od wyborców. Zwłaszcza od tych popierających dotychczas któregoś z pozostałych czterech kandydatów, którzy w II turze się nie znaleźli.
O fotel burmistrza Trzebini ubiegało się w tegorocznych wyborach samorządowych aż sześciu kandydatów, najwięcej spośród wszystkich gmin powiatu chrzanowskiego. Obok tych, którzy znaleźli się w II turze, chrapkę na burmistrzowski fotel miał były starosta chrzanowski Janusz Szczęśniak (PiS), Przemysław Rejdych (KWW Ratujmy Trzebinię), Andrzej Pypno (KWW Wspólnota Samorządowa Trzebinia) oraz Adam Pasternak (KWW Trzebiński Ruch Obywatelski). Obok tych, którzy przeszli do II tury: Adama Adamczyka (3763 głosy) oraz Stanisława Szczurka (3633 głosy), największe poparcie wyborców uzyskał Janusz Szczęśniak (3259 głosów). To w dużej mierze od tego, na kogo swój głos w niedzielę oddadzą jego wyborcy, zależy kto zostanie nowym burmistrzem Trzebini. - Popieram dotychczasowego burmistrza Adama Adamczyka, który obiecał, że zrealizuje dwa ważne punkty z mojego programu wyborczego. Chodzi o reformę służby zdrowia i utworzenie spółki ze 100-procentowym udziałem gminy oraz utworzenie w Trzebini podstrefy Specjalnej Strefy Ekonomicznej w Krakowie - mówi Janusz Szczęśniak.
Z kolei Andrzej Pypno oraz Przemysław Rejdych udzielili poparcia kandydatowi PO. Obydwaj podkreślają, że tylko wybór Stanisława Szczurka na stanowisko burmistrza gwarantuje, że w Trzebini zaczną się zmiany, a są one bardzo potrzebne. - Popieram Stanisława Szczurka m.in. dlatego, że jest on dobrym menedżerem, a burmistrz powinien być dobrym menedżerem - uważa Przemysław Rejdych.
A komu swojego poparcia udzieli Adam Pasternak? Niektórzy spodziewali się, że poprze w wyborach obecnego burmistrza. Obydwaj ubiegali się też o mandat radnego powiatowego z tej samej listy KW Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Chrzanowskiej. Obecnemu burmistrzowi się udało. Jeżeli jednak wywalczy reelekcję, odda swój mandat, a kolejnym kandydatem na radnego z największym poparciem wyborców jest właśnie Pasternak.
- Nie będę nikogo popierał w II turze wyborów, bo uważam, że jest to sztuczne i niczemu nie służy. Przecież nie mogę swoim wyborcom kazać na kogoś głosować. Każdy ma swój rozum i podejmie samodzielną decyzję - uważa Adam Pasternak.
Eliza Jarguz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?