- Jutro na cztery dni wyjeżdżam, potrzebuję naładować się na nowo. Nie było łatwo słuchać przez ostatnie dni absurdalnych oskarżeń - dodał Boniek. - Trochę ośmieszyli się ci, którzy myśleli, że jeszcze coś znaczną w polskiej piłce.
- Jutro na cztery dni wyjeżdżam, potrzebuję naładować się na nowo. Nie było łatwo słuchać przez ostatnie dni absurdalnych oskarżeń - dodał Boniek. - Trochę ośmieszyli się ci, którzy myśleli, że jeszcze coś znaczną w polskiej piłce.