Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybory samorządowe 2018. Majchrowski: małżeństwo z rozsądku

Marek Kęskrawiec
Do wyborów pozostały trzy tygodnie i widać wyraźnie, że prezydent Jacek Majchrowski słabnie. Jeśli wciąż jest liderem, to nie tyle mocą swoich osiągnięć, ile niechęcią sporej części elektoratu do PiS-u, a także idącą w tysiące liczbą osób (i ich rodzin), których los zależy od utrzymania obecnego układu w magistracie i spółkach miejskich.

Problem w tym, że od opublikowanego przez nas trzy tygodnie temu sondażu Majchrowski stracił 3,5 proc. poparcia i nie jest wykluczone, iż po kolejnych trzech straci więcej, np. wraz z kolejnymi odsłonami afery w ZBK.

Beneficjentem tej zmiany jest Łukasz Gibała. Wciąż nie ma on wielkich szans na wejście do II tury, ale nie można już takiej opcji wykluczyć. Możliwy jest nawet tak dziwaczny z pozoru scenariusz, w którym prowadzący ospałą kampanię profesor polegnie w pierwszej turze, właśnie na rzecz Gibały. A ten, wedle sondażu, jest w II turze zwycięzcą w każdej konfiguracji.

Z Majchrowskim wygrywa o włos, z Wassermann zwycięża zdecydowanie, tak samo jak wygrywa z nią prof. Majchrowski. Wniosek? Kandydatka PiS-u liczyć może w tej chwili na niewiele ponad elektorat partii. I nie widać, by robiła coś dla poszerzenia poparcia, co rodzi pytanie, czy rzeczywiście chce zamienić fotel posła na ten bardziej stresujący, w magistracie.

Sam partyjny elektorat to zawsze było w Krakowie zbyt mało, aby wygrać z Majchrowskim, umiejętnie unikającym jednoznacznej identyfikacji z partiami. Fakt, teraz jest trochę inaczej, bo oficjalnie poparła go pogrążona w chaosie PO. I jest to zarazem korzyść dla słabnącego prezydenta, jak też utrata wizerunku niezależnego samorządowca.

Mimo wszelkich „ale” wygląda na to, że w Krakowie pozostanie po staremu. Jakiegoś asa z rękawa może jeszcze wyciągnąć Gibała, ale na razie ma raczej kłopot z wiarygodnymi kandydatami na swych listach. Jakkolwiek ten wyścig się nie skończy, sondaż pokazuje wyraźnie, iż dla wielu krakowian obecny prezydent to już tylko wybór mniejszego zła.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Małe szanse na sensację w Krakowie

KONIECZNIE SPRAWDŹ:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski