Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wyburzają nawet dobre domy [ZDJĘCIA]

JANUSZ MICHALCZAK
LANCKORONA. Krajobraz w Podchybiu i Łaśnicy, w gminie Lanckorona, przypomina ten znany z filmów wojennych, tyle tu gruzu z rozebranych domów. Po trzech latach od osunięcia się w tych miejscowościach ziemi, zaczęło się wyburzanie budynków.

Rodzina Jurków musi wyburzyć 360-metrowy dom FOT. BOGUSŁAW KWIECIEŃ

Zobacz [ZDJĘCIA] >>

W 2010 roku ziemia ruszyła po długich opadach deszczu. Uszkodziła kilkadziesiąt budynków, kilkanaście z nich zniszczyła całkowicie.

- Najpierw ziemia pękła u nas. To tutaj wszystko się zaczęło - mówi Renata Jurek z Łaśnicy. Przekonuje, że jest bardzo wdzięczna władzom gminy i kraju za okazaną pomoc - za stumetrowy dom w Lancko-ronie ale woleliby zostać w swoim, bo ich stary dom nie jest zniszczony, a ma aż 360 m kw. Planowali w nim prowadzić gospodarstwo agroturystyczne, zaś obok mają warsztat.

Mieszkańcy nie rozumieją dlaczego jedni mogą obok czy na osuwisku pozostać, a inni muszą się koniecznie wyprowadzić.

- Nadzór budowlany nie wskazał gdzie to osuwisko właściwie jest. Dlatego i ze strażnicy musimy się wyprowadzić, a ona wcale zniszczona nie jest - mówi Krzysztof Chorąży, prezes OSP Łaśnica i radny gminy Lanckorona.

Starsi mieszkańcy wsi przypominają, że ziemia w Łaśnicy zniszczyła domy już na początku lat 60. ubiegłego wieku.

- Mam trójkę dzieci i bezrobotną żonę, to z czego ja ma tamten domek oddany mi w stanie deweloperskim wykończyć? Jak nawet na ogrzewanie tam gazem mnie nie stać - przekonuje Janusz Wierzbicki.

W innej sytuacji są ci, których domy nadzór budowlany kazał rozebrać, bo stoją na osuwisku, ale ich mieszkańcy odwołali się od decyzji i wygrali.

W taki sposób trzy rodziny zostaną na swoim. Na rodzinie Królów osuwisko się ponoć kończy, więc dziewięć osób zostanie tam gdzie mieszka dotychczas, tak samo jak trzynastoosobowa rodzina Skorutów. - Mam wyrok z samej Warszawy. Tu mam ogród i wszystko - mówi Andrzej Skorut. A nie strach mieszkać na osuwisku? - E, gdzie tam! Fundament tu solidny, żelbetowy. Śpię spokojnie - mówi gospodarz.

Robert Szkutnik

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski