PIŁKA NOŻNA. Dunajec Zakliczyn - Poprad Muszyna 3-4 (1-4)
Dunajec: Ludwa - Jamróg, Pietras, Juszczyk, Falkowski - Ślęczka, Kusiak, Krauze, Jarosz, Wilk - Cabała oraz Migdał, Wstępnik, Maciosek, Gwiżdż, Łyszczarz.
W kolejnym meczu kontrolnym rozegranym na bocznym boisku w Zakliczynie zespół Dunajca minimalnie przegrał z trzecioligowym Popradem Muszyna. - Stoczyliśmy z muszynianami wyrównany pojedynek, muszę jednak przyznać, że zespół Popradu zaskoczył nas bardzo dobrą, konsekwentną grą. W pierwszej połowie po błędach w kryciu straciliśmy co najmniej dwie bramki, ponadto zbyt łatwo oddawaliśmy rywalom pole gry. Zespół z Muszyny w ogóle był bardzo skuteczny, gdyż wypracował sobie praktycznie cztery sytuacje bramkowe i wszystkie wykorzystał. W drugiej połowie grając z kontry odrobiliśmy część strat bramkowych. Prawdę mówiąc mieliśmy nawet okazje, by strzelić kolejne bramki, jednak sytuacji sam na sam z bramkarzem nie wykorzystał Kamil Wilk, ponadto na listę strzelców mogli wpisać się także Dominik Cabała i Dawid Pietras. Najważniejsze jednak, że wyciągnęliśmy wnioski po błędach popełnionych przed przerwą i w drugiej połowie próbowaliśmy je całkowicie wyeliminować. Przyznam, że w dużej mierze nam się to udało, gdyż muszynianie nie dochodzili już tak łatwo do pozycji strzeleckich. Cieszy mnie także fakt, że bardzo dobrze prezentowaliśmy się na tle zespołu z Muszyny pod względem fizycznym, co oznacza że nasz zespół jest dobrze przygotowany do rundy wiosennej - stwierdził grający trener Dunajca Wacław Maciosek.
(PIET)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?