Wycieczki rowerowe w woj. małopolskim
We współpracy z Traseo wybraliśmy dla Was 10 tras rowerowych w woj. małopolskim, które sprawdzili inni rowerzyści. Wybierz najlepszą dla siebie.
Sprawdź wybrane trasy o różnym stopniu trudności. Spokojna wyprawa malowniczym szlakiem, a może coś szalonego i trudnego? W wybranych przez nas trasach każdy znajdzie coś dla siebie. Wybierz plan wycieczki i przygotuj się do wyjazdu.
Nim wyruszysz w drogę, sprawdź, jaka będzie pogoda.
🚲 Trasa rowerowa: Z Krakowa na Rysy rowerem i pieszo (1 dzień)
- Początek trasy: Kraków
- Stopień trudności: 2.0
- Dystans: 119,24 km
- Czas trwania wyprawy: 1 min.
- Przewyższenia: 931 m
- Suma podjazdów: 2 181 m
- Suma zjazdów: 1 389 m
Trasę dla rowerzystów poleca Mansi5
Trasa omijająca zakopiankę. W okolicach Łysej Polany zostawiłem rower i dalej pieszo na Rysy (trasy pieszej nie ma w śladzie - bo i po co - każdy ją zna).
Ślad w większości oryginalny, ale miejscami posklejany ze względu na słabą baterię w telefonie.
Tylko 1 miejsce polecam ominąć - kawałek szlaku czerwonego pomiędzy Zaskale a Szaflarami wzdłuż rzeki Rogoźniczek (zgubiłem chyba szlak i przedzierałem się tam przez trawy). Poza tym trasy asfaltowe lub łatwe trasy szutrowe w okolicach Gliczarowa.
Trasę można by też nieznacznie zmodyfikować, tak aby była tylko asfaltowa.
Nawiguj
Jaka będzie pogoda?
🚲 Trasa rowerowa: Droga pod Reglami i Kościelisko
- Początek trasy: Zakopane
- Stopień trudności: 3.0
- Dystans: 18,22 km
- Czas trwania wyprawy: 3 godz.
- Przewyższenia: 200 m
- Suma podjazdów: 481 m
- Suma zjazdów: 486 m
Trasę rowerową mieszkańcom poleca BikePoint
Trasę proponujemy dla osób chcących spróbować kolarstwa górskiego. Trasa biegnie szlakiem rowerowym pod reglami. Z Krupówek biegnie w kierunku skoczni, odbija w prawo i dalej prowadzi malowniczymi terenami z dwoma bacówkami, gdzie można skosztować oscypka, bundzu czy zyntycy. Trasa biegnie dawną Żelazną Drogą i przy wylocie Doliny Kościeliskiej odbija w kierunku Kościeliska. Skąd zjeżdża do Zakopanego.
Nawiguj
Jaka będzie pogoda?
🚲 Trasa rowerowa: Dolina Prądnika
- Początek trasy: Kraków
- Stopień trudności: 2.0
- Dystans: 42,53 km
- Czas trwania wyprawy: 2 godz. i 54 min.
- Przewyższenia: 241 m
- Suma podjazdów: 2 294 m
- Suma zjazdów: 2 300 m
Rowerzystom trasę poleca Andrzej.aa
Pierwsza wycieczka poza granice miasta Kraka :) Trasa przebyta całkowicie różni się od planowanej, bowiem chciałem dojechać do Smardzowic i stamtąd wrócić przez Owczary, Międzygaj i Bibice do Krakowa, a pojechałem aż do Skały. Wszystko przez zauroczenie Doliną Prądnika, która jest przepiękna i znajduje się tak blisko Krakowa. Nie to, co z Legnicy do Krainy Wygasłych Wulkanów :)
Co prawda czytałem gdzieniegdzie, że jest takie miejsce, ale nie wiedziałem, że jest tak urokliwe, przyjazne dla rowerzystów i ogólnie zachwycające! Za dużo superlatyw? Trudno, ja się zakochałem ;D
Kurs na Smardzowice obrałem, nie wiedząc w ogóle, że będę przejeżdżał przez tak piękne okolice, jak Prądnik Korzkiewski, stąd też zamiast skręcać gdziekolwiek, dojechałem aż do Ojcowa. Tam na mapie zauważyłem oznaczenie Drewnianej Drogi pod Skałą i wyruszyłem szlakiem pieszym w jej kierunku. Ciężko rowerem, bo trzeba było go momentami wnosić, ale dotarłem... do Skały. Niestety nie trafiłem na wspomnianą ścieżkę i, chcąc zostawić zwiedzenie tego miasta na przyszłość, pojechałem na południe. Planowałem skierować się w Smardzowicach na wschód, ale po zrobieniu zdjęcia tamtejszego kościoła, ruszyłem w dalszą drogę na południe... i trafiłem do Doliny Prądnika :D Nie dość, że piękne miejsce, to tak przyciąga. W Wielkiej Wsi skierowałem się do drogi przez Zielonki. Piękna, świeżo wyremontowana, płaska droga, którą można było popędzić do domu :)
Nawiguj
Jaka będzie pogoda?
🚲 Trasa rowerowa: Do Doliny Chochołowskiej
- Początek trasy: Zakopane
- Stopień trudności: 3.0
- Dystans: 36,87 km
- Czas trwania wyprawy: 8 godz.
- Przewyższenia: 309 m
- Suma podjazdów: 560 m
- Suma zjazdów: 542 m
Trasę rowerową mieszkańcom poleca BikePoint
Jedna z najbardziej popularnych tras rowerowych. Prowadzi z Zakopanego przez Kiry, Dolinę Chochołowską, aż do schroniska na Polanie Chochołowskiej. Wracamy tą samą drogą, po wcześniejszym skosztowaniu oscypka w jednej z licznych bacówek mijanych po drodze.
Nawiguj
Jaka będzie pogoda?
🚲 Trasa rowerowa: Wycieczka rowerowa (Rabka-Zdrój)
- Początek trasy: Kraków
- Stopień trudności: 3.0
- Dystans: 154,74 km
- Czas trwania wyprawy: 9 godz. i 42 min.
- Przewyższenia: 459 m
- Suma podjazdów: 2 987 m
- Suma zjazdów: 3 006 m
Trasę rowerową mieszkańcom poleca Andrzej.aa
Mała próbka przed wrześniowym planem wypadu na Słowację. Już znam plusy i minusy tego odcinka.
Prognoza pogody przewidywała opad konwekcyjny. Mimo to ruszyłem. Krótki deszcz popadał od Kasinki Małej do Węglówki, ale przeżyłem :D
Do Myślenic dojechałem pustymi drogami, nierzadko omijając setki dziur w asfalcie. Widziałem wiele wzniesień, które najpierw straszyły (jak widok ze Świątek Górnych na doliny między Myślenicami), a później okazywały się lekkimi pagórkami. Z Myślenic ruszyłem drogą, ach jaką drogą, bo pustą! Tuż obok ekspresówki pięknie wyremontowana (a może raczej niezniszczona?) droga, która doprowadziła mnie do krajowej siódemki w Lubieniu. Od razu zaczęła się zabawa. Korki na kilkadziesiąt kilometrów, a ja przedzierający się przez nie. O ile większość kierowców toleruje rowerzystów, o tyle znalazło się kilku kretynów, których wyprzedzałem po kilka razy (korek czasem ruszył, by powlec się z prędkością 25-30 km/h) po ich lewej stronie. Parę lusterek mogłem zachować, ale nie jestem taki ^^
Kiedyś Rabka, teraz Rabka-Zdrój. Ładny park w centrum miasta, w którym można spotkać setki ludzi. Rowerem ciężko się było poruszać, więc długo tam nie zabawiłem. Ruszyłem do domu krajową 28, a później przez Dobczyce. Źle rozplanowałem zapasy energii, bo za Dobczycami opadałem z sił. Jeszcze tyle tych podjazdów tam było... To jednak nic. Najbardziej zapamiętałem dwa. Jeden w korku przed Rabką, a drugi w Węglówce. W sumie to widać na profilu - różnica wysokości pierwszego wzniesienia 350 m, a drugiego 200 m. To jednak nie to, co było na Przełęczy Karkonoskiej :) Dobrze, że mimo święta nie wszystkie sklepy były pozamykane, to mogłem coś pożywnego zjeść. Teraz myślę, że skrócę sobie drogę podczas wyprawy wokół Tatr, bo góry mnie jeszcze męczą...
Nawiguj
Jaka będzie pogoda?
🚲 Trasa rowerowa: Szlakiem starej Nowej Huty
- Początek trasy: Kraków
- Stopień trudności: 2.0
- Dystans: 46,95 km
- Czas trwania wyprawy: 2 godz. i 56 min.
- Przewyższenia: 78 m
- Suma podjazdów: 235 m
- Suma zjazdów: 241 m
Malypalecbuddy poleca tę trasę
Jednodniowa wycieczka odkrywająca mniej znane oblicze Nowej Huty. To nie tylko bloki i kombinat, ale wieleset lat historii i tradycji. Zwiedzamy zabytkowe dworki, kościoły, klasztor. Dla urozmaicenia trasa wiedzie też przez zielone zakątki: stawy w Przylasku Rusieckim, nad Zalewem Nowohuckim, malowniczą doliną Dłubni i przez Lasek Mogilski.
Trasa do przejechania jak najbardziej w 1 dzień. Duża liczba obiektów, które warto zobaczyć, zachęca do pokonania trasy kilkukrotnie ;-)
TRASA
Plac Centralny
Mogiła
Pleszów
Przylasek Rusiecki
Branice
Ruszcza
Kościelniki
Wadów
Łuczanowice
Lubocza
Krzesławice
ATRAKCJE:
- Plac Centralny
- Łąki Nowohuckie
- Willa Rogozińskich w Mogile
- Drewniany kościół św. Bartłomieja w Mogile
- Klasztor cystersów wraz Sanktuarium Krzyża Świętego w Mogile
- Port rzeczny Kujawy
- Pałac Kirchmayerów w Pleszowie
- Kościół św. Wincentego i Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Pleszowie
- Kąpielisko Przylasek Rusiecki
- Dwór obronny i dworek w Branicach
- Kościół św. Grzegorza Wielkiego w Ruszczy
- Tunel w Ruszczy
- Pałac Wodzickich w Kościelnikach
- Dwór Badenich w Wadowie
- Dwór w Łuczanowicach
- Cmentarz kalwiński w Łuczanowicach
- Dworek Jana Matejki w Krzesławicach
- Kościół św. Jana Chrzciciela w Krzesławicach
- Zalew Nowohucki
- Dolina Dłubni
Ktoś kto pojedzie tą trasą zdziwi się z pewnością, że takie miejsca są w Krakowie, a tym bardziej, jeśli uświadomi sobie, że nie opuszcza administracyjnych granic Nowej Huty!
Nawiguj
Jaka będzie pogoda?
Sprawdź rowery i akcesoria dla Ciebie
🚲 Trasa rowerowa: Tenczyński I Rudniański Park Krajobrazowy i ...
- Początek trasy: Krzeszowice
- Stopień trudności: 2.0
- Dystans: 99,65 km
- Czas trwania wyprawy: 7 godz. i 56 min.
- Przewyższenia: 169 m
- Suma podjazdów: 2 105 m
- Suma zjazdów: 2 119 m
Aza poleca tę trasę
Wycieczka po parkach krajobrazowych. Jak sama nazwa wskazuje, nacieszymy się pięknem otaczającej przyrody :-). Parę parków i rezerwatów odwiedzimy po drodze: Tenczyński, Rudniański, Doliny Mnikowskiej, Doliny Potoku Rudno. Piękna przyroda w szczególności w dolinkach, szum strumieni, dookoła wyrastające skałki - nieustannie mnie zachwycają :-). Do obejrzenia piękne panoramy okolic i nie tylko. Oczywiście nie obeszło się bez niespodzianek na trasie ale zaznaczyłem newralgiczne miejsca. Wycieczka na pewno nie dla dzieci a przynajmniej tych młodszych ze względu na trudy przewyższeń jakie trzeba pokonać. Traska przebiega szlakami rowerowymi oraz turystycznymi. Jak wiadomo szlak pieszy to nie przelewki i czasami może nas zaskoczyć. Najlepiej wybrać się w porze naprawdę suchej, unikniemy w wielu miejscach błota.
Nawiguj
Jaka będzie pogoda?
🚲 Trasa rowerowa: Pętla z Krakowa przez Tenczyński Park Krajobrazowy, Puszczę Dulowską i Ojcowski Park Narodowy
- Początek trasy: Kraków
- Stopień trudności: 2.0
- Dystans: 103,57 km
- Czas trwania wyprawy: 6 godz. i 9 min.
- Przewyższenia: 269 m
- Suma podjazdów: 1 802 m
- Suma zjazdów: 1 848 m
G.mirko poleca tę trasę
Witam,
Wyruszając z Krakowa, trasa kształtowała się spontanicznie z upływem przebytych kilometrów. Jak zwykle starałem się unikać ruchliwych dróg, więc większość pętli biegnie leśnymi duktami, ścieżkami, wyznaczonymi odcinkami szlaków rowerowych przez miejscowości o małym nasileniu ruchu drogowego. Trasa wiedzie między innymi przez Tenczyński Park Krajobrazowy, podnóżem wzgórza z ruinami zamku Tenczyn, dalej przez Puszczę Dulowską gdzie w jej środkowej części odbiłem na północ. Opuszczając puszczę, przeciąłem drogę nr 79 Krzeszowice-Trzebinia, udając się w kierunku Ostrężnicy i przez Lgotę, Osiek, Zimnodół. Przecinając kolejną drogę wojewódzką nr 94 Kraków-Olkusz w kierunku Sułoszowej. Chyba najbardziej ruchliwym odcinkiem był przejazd drogą 773 przez Sułoszową, która ciągnie się przez ok. 9 km. Na trasie mijamy coraz więcej skałek jurajskich typowych dla krajobrazu Ojcowskiego Parku Narodowego, którego granice niebawem przekroczymy. Przed nami wzgórze z zamkiem w Pieskowej Skale, Maczuga Herkulesa i kręta droga między skałkami, odbicie w prawo z drogi wojewódzkiej 773 w Grodzisku i po chwili jesteśmy w Ojcowie. Dobre miejsce na odpoczynek i posiłek. Polecam pstrąga Ojcowskiego i lody w zabytkowym budynku zwanym "Bazar Warszawski" :). Stąd już niedaleko do Krakowa. Malowniczą Doliną Prądnika jedziemy, mijając po prawej Bramę Krakowską i dalej przez Prądnik Korzkiewski, Korzkiew, Januszowice, Zielonki wjeżdżamy do Krakowa, zamykając pętlę. Trasa wymagająca tylko ze względu na dystans. Polecam i pozdrawiam :)
Nawiguj
Jaka będzie pogoda?
🚲 Trasa rowerowa: Krakow Zamek Rabsztyn Krakow
- Początek trasy: Kraków
- Stopień trudności: 3.0
- Dystans: 83,18 km
- Czas trwania wyprawy: 5 godz. i 12 min.
- Przewyższenia: 211 m
- Suma podjazdów: 553 m
- Suma zjazdów: 552 m
Trasę dla rowerzystów poleca Mirekblagier
Całodzienna wycieczka z Krakowa do ruin zamku w Rabsztynie, prowadząca przez Ojcowski Park Narodowy i częściowo przez Szlak Orlich Gniazd. Trasę zakwalifikowałem jako trudną ze względu na dystans i liczne podjazdy. Technicznie trasa łatwa z wyjątkiem odcinka Olewin – Kosmołów. Droga przeważnie asfaltowa, czasem gruntowa. Przez całą drogę mijamy liczne zabytki architektury i przyrody, oraz wspaniałe widoki.
Startujemy w Krakowie z przystanku autobusowego obok szpitala w Witkowicach ul. Dożynkowa. Jedziemy w dół ul. Zielone Wzgórze, i już po ok. jednym kilometrze dopada nas historia poprzez leżące po prawej stronie resztki fortyfikacji Prochowni wchodzącej w skład Twierdzy Kraków z lat 1850-1914. W tym forcie trzymano materiały wybuchowe stąd nazwa. Więcej informacji:
Dalej jedziemy aż do ul. Glogera, którą przecinamy na następnym skrzyżowaniu w lewo i zatrzymujemy się na Czerwonym Mostku. Szczere pole droga gruntowa a tu most. Tędy przebiegała droga rokadowa Twierdzy Kraków i aby nie było korków zbudowano bezkolizyjne skrzyżowanie XIXw! Więcej informacji:
Dalej jedziemy prosto mijamy lecznicę dla zwierząt i skręcamy w prawo w asfaltową ul. Na Zielonki i zaraz skręcamy w lewo na ul. Pękowicką. Teraz troszkę pod górę gruntową drogą, czerwonym szlakiem mijamy po prawej Fort Pękowice niedostępny do zwiedzania. Więcej informacji:
Dojeżdżamy do asfaltu i jedziemy ul. Ojcowską aż do Giebułtowa. W Giebułtowie do czerwonego szlaku dochodzi czarny rowerowy. Koniec asfaltu skręcamy w lewo o 90 stopni i zaczynają się Kwietniowe Doły, ostro w dół przez lasek trzymamy się szlaku i wyjeżdżamy w Prądniku Korzkiewskim tu wkraczamy do Ojcowskiego Parku Narodowego. Nie będę opisywał Ojcowskiego Parku, bo w necie bez problemu można znaleźć mnóstwo opisów informacji i zdjęć. Powiem tylko, że dobrym miejscem na odpoczynek jest Źródło Miłości obok Krakowskiej Bramy. Stąd tylko 2 km do Ojcowa, gdzie można zwiedzać ruiny zamku. Więcej informacji:
Mijamy kaplicę na wodzie (bo car Mikołaj II zabronił w ojcowskiej ziemi budować obiekty sakralne, więc zbudowano na wodzie),
Kierujemy się w stronę Pieskowej Skały. Zwiedzamy zamek, ale z rowerem za bramę nie wpuszczą.
Jedziemy do Sułoszowej. Opuszczamy Szlak Orlich Gniazd, dojeżdżamy do miejscowości Kosmołów tu skręcamy w prawo tak jak do kościoła i zaraz odbijamy w lewo znów pod górę. Chciałem wrócić na Szlak Orlich Gniazd według mapy powinienem trzymać się drogi i tak zrobiłem i wylądowałem w miejscowości Troks, a powinienem skręcić w niepozorną polną drogę. Ale na pocieszenie dostałem piękny zjazd do drogi nr 783, jeszcze tylko przejazd kolejowy i już pięknie prezentował się mój cel wycieczki zamek w Rabsztynie a właściwie jego ruiny.
Wstęp na zamek 1 zł., rower zostawiłem pod opieką sympatycznego pana sprzedającego bilety. Do zwiedzania jedna sala nad bramą i ruiny od środka, oraz piękna panorama okolicy.
Po odpoczynku pozostaje wsiadać na rower i wracać do domu. Wracamy czerwonym Szlakiem Orlich Gniazd. Szlak prowadzi przez lasek do dzielnicy Olkusza Skalskie, a dalej przez lasek do miejscowości Olewin. W tym lasku zgubiłem szlak, ale udało się go odnaleźć przy lini kolejowej. Dalej szlakiem przez las pod lekką górkę droga na przemian kamienista lub piaszczysta. Dojeżdżamy do drogi nr 773 skręcamy w lewo do Sułoszowej, dalej jedziemy tą drogą, którą przyjechaliśmy i to jest największa wada wycieczki i warto pomyśleć o modyfikacji trasy.
Parę uwag praktycznych:
Gastronomia: nasilenie wszelkiej maści jadłodajni od Ojcowa do Piaskowej Skały, w Rabsztynie też można coś zjeść.
Serwisy rowerowe: nie widziałem.
Co zabrać: to co zwykle, aparat fotograficzny, lornetkę i dobry humor.
Inne: z tej racji, że trasa przebiega przez ciekawe miejsca warto poszukać informacji o tych obiektach zwłaszcza, iż, mój opis jest tylko małą wzmianką. Warto pomyśleć o innym wariancie powrotu, aby nie jechać tą samą trasą.
Życzę udanej wycieczki i dziękuję za uwagę.
Nawiguj
Jaka będzie pogoda?
🚲 Trasa rowerowa: Z Krakowa na Pustynię Błędowską
- Początek trasy: Kraków
- Stopień trudności: 2.0
- Dystans: 108,49 km
- Czas trwania wyprawy: 7 godz. i 45 min.
- Przewyższenia: 252 m
- Suma podjazdów: 1 849 m
- Suma zjazdów: 1 805 m
G.mirko poleca tę trasę
Trasa przyjemna dla rowerzystów ceniących sobie mieszane drogi. Starałem się unikać bardziej ruchliwych odcinków dróg krajowych, jednak kilka się wkradło. Odcinek przez Sułoszową następnie z Kluczy do Olkusza i ostatni przez Brzezie do Krakowa. Większość jednak to drogi mało ruchliwe czy też odcinki wyznaczonych tras rowerowych wiodące przez las. Na trasie dużo ciekawych miejsc do zobaczenia. Mój ulubiony rejon przez Prądnik Korzkiewski, Ojców po Pieskową Skałę. Jak również odnowiony zamek w Rabsztynie i cel wycieczki Pustynia Błędowska. Panorama na pustynię z punktu widokowego Czubatka robi wrażenie. Obszar ten zwany "Polską Saharą" to największy teren występowania piasków śródlądowych w Europie. Niecałe 100 lat temu można tu było obserwować zjawisko fatamorgany i burze piaskowe. Częścią drogi powrotnej jest ciekawy odcinek od Witeradowa przez Racławice, Paczółtowice, Doliną Racławki po Dubie. Trasa może trochę wymagająca ze względu na odległość. Mając jednak duży zapas czasowy, nie jest trudna. Polecam i życzę pozytywnych wrażeń :)
Nawiguj
Jaka będzie pogoda?
Traseo.pl to portal oraz darmowa aplikacja mobilna na urządzenia z systemami android lub iOS. Znajdziesz tu ponad 200 000 tras! Możesz nagrywać własne ślady podczas wycieczek lub podążać trasami pozostałych użytkowników. Szukaj inspiracji wycieczkowych.
Rób zdjęcia, dodawaj opisy, a później wyślij zapisaną trasę na Traseo.pl. Będziesz mieć możliwość dodatkowej edycji danej trasy. Możesz również podzielić się nią z innymi użytkownikami Traseo lub zachować jako prywatną tylko dla siebie. Sprawdź wszystkie możliwości Traseo, zainstaluj aplikację i ruszaj na szlak!
Jak przygotować się na wycieczkę rowerową?
Najważniejszy jest stan techniczny Twojego roweru. Jeśli wybierasz się na swoją pierwszą wyprawę w sezonie, koniecznie zrób przegląd swojego jednośladu. Co warto zrobić przed rozpoczęciem sezonu? W skład przeglądu wchodzi szereg czynności do wykonania. Są to między innymi:
- sprawdzenie napędu, przerzutek, linek oraz hamulców
- dopompowanie kół
- wyczyszczenie ważnych elementów
W skład przeglądu wchodzą również inne czynności. Rower powinno się serwisować przynajmniej raz w roku, by mieć pewność, że jest odpowiednio sprawny i by móc cieszyć się nim dłużej. Podczas jazdy mocno eksploatujemy sprzęt, dlatego tak istotne jest, by o niego dbać.
Można samodzielnie serwisować swój rower, chociaż do tego wymagana jest odpowiednia wiedza. W Internecie nie brakuje poradników na ten temat. Jeśli jednak wolisz, by Twoim jednośladem zajęli się specjaliści możesz oddać sprzęt do serwisu rowerowego.
Taki przegląd najlepiej jest wykonywać przed rozpoczęciem sezonu. Po sezonie też warto o niego odpowiednio zadbać. Pamiętaj, że im bardziej skrupulatnie będziesz dbać o sprzęt, tym dłużej Ci on posłuży.
Jeśli Twój sprzęt jest gotowy do użytku, pozostaje Ci zaplanować trasę i ruszać w drogę!
Co wziąć na rower?
W zależności od tego, jak długą planujesz wycieczkę, będzie zależeć Twoja lista rzeczy do zabrania ze sobą. Oczywiście na krótkie, jednodniowe wycieczki rowerowe, nie potrzebujemy wielu rzeczy. Sprawa komplikuje się jednak, jeśli planujemy dłuższą wyprawę.
Na wycieczkę rowerową warto ze sobą zabrać:
- wodę
- czapkę z daszkiem lub zwykłą
- rękawiczki na rower
- uchwyt na telefon do roweru
- kask
- okulary
Oczywiście lista rzeczy na rower będzie zależeć od indywidualnych preferencji. Podstawą będzie wygodny strój sportowy oraz buty. Bardzo wygodną opcją są specjalne majtki, spodenki lub legginsy na rower, które są bardzo miękkie, dzięki czemu możemy uniknąć obtarć i większego bólu.
Czapka z daszkiem świetnie sprawdzi się w słoneczny dzień, natomiast zwykła w chłodniejsze dni. Rękawiczki rowerowe zapobiegną obtarciom rąk, a okulary będą chronić Twoje oczy nie tylko przed promieniami słonecznymi ale również przed owadami.
Uchwyt na telefon będzie przydatny, jeśli chcesz swoją trasę śledzić w aplikacji. Kask jest istotny dla Twojego bezpieczeństwa.
Inne przydatne akcesoria: uchwyt na bidon oraz bidon na wodę, nóżka do roweru, zapięcie do roweru, plecak lub saszetka, a także oświetlenie.
Jeśli wybierasz się na dłuższą wycieczkę lista będzie znacznie dłuższa. Musisz pomyśleć, choćby o ubraniach na zmianę czy podstawowych narzędziach, które będą przydatne, jeśli rower ulegnie małej usterce (np. łyżki do opon cyz dętka zapasowa).
Strefa Biznesu - Boże Ciało 2023. Gdzie i za ile wyjadą Polacy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?