O wycince zaalarmowali nas zaniepokojeni mieszkańcy Nowej Huty.
- Dlaczego Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu zdecydował o usunięciu tych drzew? Z tego, co wiemy, w najbliższym czasie nie jest planowana modernizacja torowiska w tym rejonie, więc zieleń nie była przeszkodą - mówi Janusz Pacut, mieszkaniec Bieńczyc.
Zdaniem mieszkańców, drzewa nie wyglądały też na chore.
Piotr Hamarnik z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu tłumaczy, że wycinka odbyła się zgodnie z prawem i urzędnicy mają na nią stosowne zezwolenia.
- Są dwa powody, dla których drzewa zostały wycięte. Część z nich, niestety, była chora. Inne miały potężne korzenie, które rozsadzały drogę i torowisko. Trzeba je było usunąć ze względu na bezpieczeństwo - mówi Hamarnik.
Zapewnia jednak, że w tym rejonie al. Andersa zostaną posadzone nowe drzewa. Mieszkańcy zapowiadają natomiast, że sprawę tej - bezsensownej ich zdaniem - wycinki dokładnie zbadają.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?