Jak informują nas Czytelnicy z Kazimierza, rok temu byli świadkiem wycinki całkiem zdrowych ligustrów. Na ich miejsce zasadzono niskie tawuły. W tym sezonie wycięto kolejne krzewy i drzewa, ale w zamian zasadzono drobne, ozdobne gatunki, nienadające się jako schronienie dla ptaków.
- Tawuły po roku od nasadzenia wyglądają żałośnie. A całkiem spore drzewa zamienia się na miłorzęby, które mają bardzo małe korony, nie rzucają więc nawet cienia - informuje nas Izabela Sowa.
Jak zauważyli mieszkańcy, ich zielone jeszcze kilka lat temu ulice stają się łyse. Niestety, w wielu miejscach wcale nie dosadza się drzew.
W Zarządzie Zieleni Miejskiej pracownicy sa zaskoczeni tymi zarzutami. Wyjaśnili nam, że wszystkie działania na Kazimierzu prowadzone są w oparciu o ustawę o ochronie przyrody. Zgodę na usunięcie krzewów i drzew uzyskano z Wydziału Kształtowania Środowiska UMK. Dlaczego? Gdyż były w złym stanie fitosanitarnym, a krzewy ligustru były stare, o zdrewniałych pędach.
- Wymiana zieleni była finansowana i uzgodniona z Dzielnicą I, która reprezentuje mieszkańców i ich potrzeby - przypominają urzędnicy. Dodali także, że jesienią planowane są nasadzenia na ul. Kordeckiego - czterech sztuk miłorzębu dwuklapowego, na ul. Paulińskiej - czterech miłorzębów i krzewów za wycięty żywopłot. Dobór gatunkowy do nowych nasadzeń w mieście jest uzgadniany z architektem krajobrazu.
Urzędnicy pocieszają, że miłorząb jest gatunkiem odpornym na trudne warunki miejskie i odpowiednim do nasadzeń w mieście. ZZM zapewnia, że zostanie utworzona strona internetowa, na której będą umieszczane wszystkie informacje dotyczące działalności ZZM, w tym wycinki drzew i krzewów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?