Wygaszanie po raz drugi

Wczoraj szef klubu PiS Dariusz Olszówka dopominał się o wprowadzenie tego projektu ponownie na najbliższą sesję RMK. Zwracał uwagę, że bez wygaszenia mandatu nie będzie mógł rozpocząć pracy następca Jana Starzyka. Zarzucił też przewodniczącemu Rady Miasta Pawłowi Pytce, że nie wziął pod uwagę oświadczenia, które przedłożył w imieniu nieobecnego radnego Starzyka. Odczytał na posiedzeniu akt notarialny z kancelarii Londynu, w którym radny zrzeka się mandatu.
Paweł Pytko stwierdził, że w takich wypadkach każdy z radnych rozmawia z nim osobiście. - Nie chciałbym, żeby kolega, który wyjechał naurlop, popowrocie dowiedział się, że koledzy zrobili mu psikusa i____wygasili mandat...
Wiesław Misztal uznał, że przewodniczący sprowadza sprawę do absurdu i kwestionuje podpis oraz oświadczenie radnego. Ostatecznie stwierdzono, że jeśli radni zbiorą 22 podpisy, druk ponownie będzie rozpatrywany na najbliższej sesji. (WT)