Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wygrać bez gwiazd

(BP, FIL, PAN, ŻUK)
Zespoły Garbarni i Wisły II Kraków udanie rozpoczęły wiosenną część rozgrywek
Zespoły Garbarni i Wisły II Kraków udanie rozpoczęły wiosenną część rozgrywek Fot. Andrzej Wiśniewski
III liga piłkarska. Podczas tego weekendu kibice nie zobaczą meczu w Krakowie. Garbarnia, Hutnik i Cracovia II zagrają na wyjazdach, Wisła II w roli gospodarza wystąpi w Zabierzowie.. Podczas tego weekendu kibice nie zobaczą meczu w Krakowie. Garbarnia, Hutnik i Cracovia II zagrają na wyjazdach, Wisła II w roli gospodarza wystąpi w Zabierzowie.

Rezerwy „Białej Gwiazdy” dziś o godz. 11 podejmą Wolanię Wola Rzędzińska. W ten weekend najważniejszy dla klubu z ul. Reymonta jest niedzielny mecz pierwszej drużyny w Chorzowie, dlatego nie należy się spodziewać wielkich wzmocnień z kadry trenera Wdowczyka.

- Bez względu na to, w jakim składzie zagramy, naszym celem jest zwycięstwo - mówi trener Wisły II Maciej Musiał. Krakowianie są faworytem meczu. Żaden z zawodników nie narzeka na kontuzje, nikt nie pauzuje za kartki.

Liderująca w tabeli Garbarnia będzie gościem plasującej się na ósmej (pierwszej niespadkowej) pozycji Unii Tarnów. To jeden z ligowych klasyków. W latach 1960-2015 obie drużyny rywalizowały ze sobą na szczeblu II, III i IV ligi 59 razy. Bilans gier jest korzystniejszy dla „Jaskółek”: 26 zwycięstw, 16 remisów i 17 porażek (bramki: 76-63). Kto wygra jubileuszowy mecz?

W pierwszej rundzie obecnego sezonu, 26 sierpnia, Garbarnia wygrała u siebie 21: z Unią po zaciętym boju (napastnik gospodarzy Tomasz Ogar doznał urazu, który wyeliminował go z gry na prawie dwa miesiące). W rewanżu o zwycięstwo także nie będzie łatwo.

- Będziemy chcieli przywieźć punkty, choć zdajemy sobie sprawę z tego, że Unia zawsze była dla nas niewygodnym rywalem. Ma mocny personalnie skład, w tym tak doświadczonych graczy jak: obrońca Robert Witek, pomocnik Łukasz Popiela oraz napastnicy Artur Biały (najlepszy strzelec drużyny, 8 bramek - przyp.) i Piotr Drozdowicz. Musimy być w dobrej dyspozycji, żeby wygrać - nie kryje trener „Brązowych” Mirosław Hajdo.

Cracovia II po raz czwarty z rzędu w tej rundzie zagra na wyjeździe. Jutro (godz. 16) zmierzy się ze Spartakusem Daleszyce. To mecz sąsiadów w tabeli. Rywale są na szóstym miejscu i wyprzedzają „Pasy” o jedną lokatę, mając o dwa punkty więcej.

- Na razie, mimo tego, że gramy poza własnym boiskiem, mamy dobry bilans - mówi szkoleniowiec Cracovii II Piotr Górecki. - Mamy sześć punktów, choć twierdzę, że powinniśmy mieć dziewięć, bo w ostatnim meczu, z Garbarnią, mogliśmy spokojnie wygrać. Mam nadzieję, że powetujemy sobie tę stratę w Daleszycach.

Zespół z Krakowa musi uczyć się wyrachowanej gry, nie zawsze wystarczy być tą drużyną, która nadaje ton grze, liczy się skuteczność.

- Mam młody zespół, chłopcy dopiero się uczą - tłumaczy szkoleniowiec krakowian. - Czy gramy na wyjazdach inaczej? To się okaże, gdy w środę wystąpimy po raz pierwszy wiosną na własnym boisku.

W Daleszycach trener będzie miał do dyspozycję tę samą kadrę co ostatnio, oczywiście bez zawodników z pierwszej drużyny, która gra dzień wcześniej. Nie będzie też Szymona Kiebzaka, który ma problem z mięśniem przywodziciela.

- Przed nami kolejny trudny mecz, ale liczę, że te cięgi, które zebraliśmy tydzień temu w derbach 1:6, pobudzą zespół do walki. Jest to bodziec, żeby po ciężkiej porażce pokazać się z jak najlepszej strony - mówi trener Hutnik Nowa Huta Mateusz Staniec przed niedzielnym wyjazdem do Kielc na spotkanie z rezerwami Korony. Pierwotnie miało się ono odbyć dziś, ale zostało przeniesione, gdyż dzięki temu gospodarze, którzy bronią się przed degradacją, będą mogli sięgnąć po zawodników z zespołu ekstraklasy.

W porównaniu do ostatniego występu, w składzie krakowian na pewno dojdzie do jednej zmiany. Zabraknie pauzującego za kartki stopera Jakuba Ochmana. Wciąż także nieobecny będzie ofensywny gracz Mateusz Kotwica. Powrócili za to do kadry Przemysław Antoniak, Mateusz Niechciał i Patryk Kołodziej. Ten ostatni jest jednym ze najskuteczniejszych piłkarzy Hutnika. Z powodów zdrowotnych w tym roku w lidze jeszcze nie wystąpił. Po długiej przerwie zagrał w środę pół godziny w meczu Pucharu Polski.

- Możliwe, że będą jakieś rotacje w zespole - mówi trener Staniec. - Mamy teraz pole manewru, ale o składzie zadecyduję dopiero po sobotnim treningu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski