Puchar Polski w oświęcimskim podokręgu
Puchar Polski w oświęcimskim podokręgu
LKS Przeciszovia Przeciszów - Zasole Unia Oświęcim 1-2 (1-1)
1-0 M. Jarosz 22, 1-1 Jasek 41, 1-2 Sibik 85.
Przeciszovia: Starzyk - Szarwak, Drabczyk, Jaromin, Cygan - Matla (70 Korus), Haber, Wojtaszczyk, Ogrodnik (46 Kosowski) - M. Jarosz, Mierosławski.
Unia: R. Jarosz (46 Pędlowski) - Piotr Maciesza, Kajfasz (46 Szymeczko 80 Przybyła), Sibik, Wojtulewicz - Paweł Maciesza, Adamczyk, Jasek, Rymek - Heród, Mordziński (80 Cienkosz).
Gospodarze potraktowali ten mecz prestiżowo, bowiem ich trenerem jest były zawodnik Unii Sławomir Frączek. Z Oświęcimiem przez pewien czas związani byli jeszcze: Szarwak i Jaromin. Tym razem ambicja zespołu z A klasy nie wystarczyła do pokonania czwartoligowca, chociaż w 22 min. po dośrodkowaniu z rogu Mierosławskiego i celnej "główce" Mariusza Jarosza miejscowi objęli prowadzenie.
W pozostałych meczach: Piotrowice - Zator 0-2, Palczowice - Górnik Brzeszcze 1-3, Włosienica - Jawiszowice 1-5, Zaborze - Brzezinka 3-2, Osiek - Broszkowice 4-2.
Wczoraj rozegrano kolejne spotkania, ale w momencie zamknięcia numeru nie znaliśmy jeszcze wyników spotkań: Skidzinia z Chełmkiem, Przecieszyna z Zaborzem i Osieka z Bulowicami. Puchar Polski w oświęcimskim podokręgu rozgrywany jest zresztą na raty. Jutro w Oświęcimiu zaplanowano mecz Zasola Unii z Podolszem, które jest gospodarzem tego meczu. W środę kolejne spotkania: Zatora z Malcem, Grojca z Górnikiem Brzeszcze, Nowej Wsi z Jawiszowicami i Hejnału Kęty z Polanką.
(zab)