Przeciwniczki sądeczanek to od wielu lat czołowa drużyna w kraju, obrończynie tytułu mistrzyń Polski. W pierwszej rundzie sądeczanki uległy im u siebie zaledwie 27:29, nawiązując, co sugeruje wynik, równą walkę. Podobny cel przyświecać im będzie w sobotnim starciu.
– Faworytkami będą oczywiście lublinianki, ale tym akurat najmniej się przejmujemy – _zapewnia Karol Basta, kierownik drużyny, zarazem członek zarządu MKS. _– O tym, że można się im dobrać do skóry przekonała niedawno Pogoń Baltica, wygrywając z Selgrosem. A my zespół ze Szczecina mamy na rozkładzie. Nie chcę przez to powiedzieć, że wrócimy do Sącza z punktami, ale na pewno tanio skóry nie sprzedamy.
Obydwaj dzisiejsi rywale nie mają ostatnio dobrej passy. Drużyna Olimpii/Beskidu wysoko poległa w Elblągu ze Startem, zaś Selgros odpadł z Pucharu Polski, a w superlidze doznał porażki z Zagłębiem Metraco Lubin.
– Liczymy się z tym, że gospodynie będą rozdrażnione i te niepowodzenia zechcą sobie powetować z konfrontacji z nami – _kontynuuje Basta. _– Zawodniczki przygotowane są więc na twardą walkę. Trenerka Lucyna Zygmunt ma do swojej dyspozycji wszystkie podopieczne. Zagramy zatem w __najsilniejszym składzie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
