Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wyjazdowa reguła

zab
Pasjonat Dankowice dokonał nie lada wyczynu, pokonując w Raciborzu miejscową Unię 4-2 (2-1). Sukces jest tym cenniejszy, że przecież raciborzanie też walczą o utrzymanie w IV lidze bielskiej i po tej porażce pozwolili dankowiczanom zbliżyć się do siebie na jeden punkt.

Pasjonat Dankowice na obcych boiskach zdobył wisoną już 10 punktów

    - Dla nas jednak najważniejsze jest utrzymanie bezpiecznej przewagi nad Grunwaldem Ruda Śląska, który zajmuje miejsce barażowe o utrzymanie w gronie czwartoligowców. Wyprzedzamy go o 3 punkty i tylko to się liczy - mówi trener Pasjonata Janusz Marzec. - Wygrana była bardzo cenna, bo Grunwald nieoczekiwanie wygrał 1-0 w Mikołowie. Sytuacja w dole tabeli mocno się skomplikowała. Tracimy wprawdzie tylko 3 punkty do 10. miejsca, ale tyle samo mamy przewagi nad strefą zagrożenia. Mamy jednak ten szczęśliwy układ, że następne dwa mecze gramy u siebie. Najpierw podejmujemy Beskid Skoczów, a potem odrabiamy zaległości z Górnikiem MK Katowice - zwraca uwagę Janusz Marzec.
   Trenera Pasjonata cieszy przede wszystkim skuteczność zespołu. - Strzelić cztery bramki na wyjeździe jest nie lada wyczynem. Jednak trzeba przyznać, iż defensywa raciborzan była dziurawa. Przy wyniku 3-2 pod naszą bramką trochę się kotłowało. Potrzebne było kolejne trafienie, by uspokoić sytuację. Ta sztuka udała się Rafałowi Stawowczykowi. Zdobył on dla nas dwa ostatnie gole. Były one efektem jego dobrej współpracy z Mateuszem Płonką - podkreśla szkoleniowiec.
   Walka o utrzymanie jest trudniejsza niż przed rokiem. - Wtedy 31 punktów zagwarantowało nam ligowy byt. Teraz mamy o jeden mniej i trzeba ich będzie jeszcze trochę uzbierać - zwraca uwagę trener Marzec. - Jesteśmy jednak dobrej myśli. Wiosną zdobyliśmy już 19 punktów, co w tabeli rundy rewanżowej ustawia nas bardzo wysoko. Inna sprawa to fakt, że 10 punktów przywieźliśmy z obcych boisk, a jeszcze przed rokiem w całym sezonie na ob__czyźnie udało nam się wywalczyć najwyżej punkt. Jesteśmy optymistami. Nikt nie dopuszcza myśli, że w roku jubileuszu 60-lecia klubu seniorzy mogą pożegnać się z IV ligą - podkreśla szkoleniowiec.
   Dankowiczanie wyliczyli, że 37 punktów powinno zagwarantować nam utrzymanie. - Wniosek z tego jest taki, że jeśli udałoby nam się wygrać najbliższe mecze, które rozegramy w ciągu trzech dni, to w ostatnich dwóch kolejkach wystarczyłoby zdobyć jeszcze punkt. Potem czeka nas wyjazd na Górala Żywiec i koń_c_zymy sezon u siebie z Polonią Łaziska - analizuje Janusz Marzec.
(zab)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski