"Białą Gwiazdę" czeka bardzo ważny mecz w kontekście walki o uniknięcie konieczności gry o utrzymanie (ma je zapewnione czołowa szóstka po rundzie zasadniczej). Drużyna zajmująca 8. miejsce (10 punktów) zmierzy się w Mysłowicach z plasującą się na 6. pozycji, i mająca o 6 "oczek" więcej, tamtejszą Silesią Volley. Rywalki w pierwszej w nowym roku kolejce gładko wygrały z ostatnim zespołem ligi, SMS PZPS Sosnowiec, Wisła natomiast urwała seta niepokonanemu liderowi z Ostrowca Świętokrzyskiego.
- Jeśli chcemy myśleć o utrzymaniu się po rundzie zasadniczej, to musimy wygrać ten mecz, najlepiej za trzy punkty - przyznaje trener wiślaczek Tomasz Klocek. - Silesia nie jest słabą drużyną, ale na pewno w naszym zasięgu. Ich gra się poprawiła, odkąd Iwona Kandora przeszła ze środka na lewe skrzydło. Słabiej przyjmuje i w tym będzie szukać swojej szansy. Zamierzamy zmęczyć ją zagrywką.
Panowie z AGH 100RK AZS również walczą o utrzymanie. W odróżnieniu od Wisły są na fali wznoszącej. Beniaminek wygrał dwa ostatnie spotkania i nadal liczy się w walce o załapanie się do czołowej ósemki (jest 10., do 8. Stali Nysa traci 5 pkt). Dziś krakowianie zaprezentują się na parkiecie trzeciego w tabeli Campera Wyszków. Co ciekawe, trenerzy obu drużyn kiedyś razem pracowali - prowadzący ekipę spod Wawelu Wojciech Kasza był asystentem Jana Sucha.
(ART)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?