Po mistrzowskim sukcesie koszykarek Wisły Can-Pack
Po zdobyciu mistrzowskiego tytułu koszykarki Wisły Can-Pack z wolna się rozstają.
Pozostaną w Krakowie Polki, które będą ćwiczyć pod okiem trenera Elmedina Omanicia. Bośniacki trener też uda się na krótki czas do swego kraju, ale jeszcze powróci w maju. Urlopy dla zawodniczek planowane są około lipca.
Wyjeżdżające koszykarki zabrały nie tylko wiele wrażeń z Krakowa, zarobionych za mistrzostwo premii, ale wiele pamiątek. Niektóre same kupiły, często na Rynku Głównym, który był ulubionym miejscem ich spacerów. Ponadto każda koszykarka Wisły otrzymała od prezydenta miasta Krakowa Jacka Majchrowskiego okolicznościowy adres oraz album o mieście. Przyjaciel i działacz TS Wisła ksiądz infułat Bronisław Fidelus wręczył zawodniczkom pięknie wydane książki o Bazylice Mariackiej.
Nie wszystkie z wyjeżdżających zawodniczek zagranicznych zobaczymy w Wiśle Can-Pack znów w październiku. Klub rezygnuje z Braxton i Johnson. Na pewno pozostaną Skerovic i DeForge, w sprawie pozostałych ustalenia zapadną w niedługim czasie. Zdaniem kierownika sekcji Piotra Dunina-Suligostowskiego dobrze byłoby zbudować zespół na nowy sezon jak najszybciej, bo wtedy spokojniej można przygotowywać się, a i rynek transferowy na początku jest szerszy i bogatszy. Celem Wisły Can-Pack będzie obrona tytułu mistrzyń Polski oraz poprawa gry w Eurolidze.
Ważne kontrakty z klubem mają Monika Krawiec, Magdalena Skorek, Edyta Błaszczak, a Patrycja Czepiec przebywa na urlopie macierzyńskim.
Zanosi się na dalszą pracę w Wiśle trenera Omanicia, który sportowe cele w minionym sezonie osiągnął. (JOT)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?