18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wykorzystywać środek

Redakcja
W środę siatkarki z Muszyny wznowią rywalizację w Pucharze CEV FOT. (KOW)
W środę siatkarki z Muszyny wznowią rywalizację w Pucharze CEV FOT. (KOW)
- Jestem zdezorientowany, bo nie wiem, czy mam się cieszyć, że zdobyliśmy punkt, a przegrywaliśmy 0:2, czy być zły, że tie-breaka jednak odpuściliśmy - mówi trener siatkarek Polskiego Cukru Muszynianki Fakro Banku BPS Muszyna, Bogdan Serwiński.

W środę siatkarki z Muszyny wznowią rywalizację w Pucharze CEV FOT. (KOW)

SIATKÓWKA. W klubie z Muszyny ciągle czekają na zagraniczną atakującą

W piątkowy wieczór Małopolanki przegrały 2:3 w Łodzi z Budowlanymi. W pierwszych dwóch setach dużo lepsze były gospodynie. - Cieszę się, że po dwóch nieudanych dla nas setach potrafiłyśmy wrócić do gry i wygrać mecz - twierdzi Magdalena Śliwa, kapitan ekipy z Łodzi.

Doświadczona siatkarka Budowlanych jest pod wrażeniem młodej zawodniczki z Muszyny, Gabrieli Jasińskiej. - Nie wypada mi chwalić rozgrywającej przeciwnika, ale Gabrysia, kiedy weszła na boisko, zmieniła obraz gry swojego zespołu - przyznaje Śliwa.

Budowlani wygrali, ale pod wrażeniem możliwości Muszynianki jest szkoleniowiec ekipy z Łodzi. - Już przed meczem mówiłem, że jeśli Muszynianka zacznie przyjmować, to będziemy mieć kłopoty. Przeciwniczki grały swoje, wykorzystywały środek i nie byliśmy w stanie sobie poradzić - nie ukrywa opiekun budowlanych, Adam Grabowski. - Cieszymy się, że wygraliśmy z tak silnym zespołem jak Muszynianka - dopowiada z kolei Śliwa.

W piątek muszynianki zaczęły rozkręcać się dopiero od trzeciego seta. - Żałuję, że nie poszłyśmy za ciosem i nie wygrałyśmy tie-breaka. Myślę, że w końcu wyciągniemy wnioski i będziemy już prezentować się dobrze od początku spotkań, a nie od drugiego czy trzeciego seta - wyjaśnia Aleksandra Jagieło, kapitan "Mineralnych".

Po raz kolejny silną bronią Małopolanek były środkowe. - I kiedy rywalki zaczęły wykorzystywać środek, nie mogliśmy sobie z tym poradzić. W piątym secie udało nam się jednak przeciwnika zatrzymać. To był niewątpliwie klucz do zwycięstwa - opowiada Grabowski. - Moim zdaniem musimy grać środkiem, bo przyjęcie w miarę dobrze funkcjonuje. A mamy tak dobre środkowe, że powinnyśmy je wykorzystywać. Wtedy będzie łatwiej na skrzydłach - dopowiada Jagieło.

W najbliższą środę siatkarki z Muszyny wznowią grę w Pucharze CEV i na wyjeździe zagrają z austriackim SVS Post Schwechat. Ekipa znad Popradu broni tego europejskiego trofeum. W najbliższych dniach klub z Muszyny ma zatrudnić zagraniczną atakującą.

Łukasz Madej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski