Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wyłowili samochody

LIZ
Wczoraj rano płetwonurkowie z Samodzielnego Pododdziału Antyterrorystycznego z Krakowa wydobyli z akwenu "Balaton" w Trzebini dwa samochody osobowe: audi 100 i fiata 126p. Wiadomo już, że pojazdy pochodzą z kradzieży. Policja wszczęła śledztwo, by ustalić, kto je tu zatopił.

W środę po południu jeden z mieszkańców, spacerując w okolicy kąpieliska, zauważył ślady paliwa na wodzie. Na prośbę policji płetwonurkowie z trzebińskiego klubu "Skarbnik" zeszli na dno dawnego kamieniołomu. Tu znaleźli wywrócone na dach czarne audi. Niestety, akcję trzeba było przerwać, ze względu na niską temperaturę wody. Działania wznowiono dopiero wczoraj rano. Dwóch płetwonurków zeszło pod wodę. Okazało się, że na głębokości około 9,5 metra znajdują się aż dwa samochody osobowe. Po 3 godzinach akcji na brzeg wyciągnięto, obok audi, także fiata 126p. Po sprawdzeniu w bazie danych ustalono, że oba pojazdy pochodzą z kradzieży. Audi skradziono z terenu Tychów 9 grudnia tego roku, a "malucha" - cztery dni temu z os. ZWM w Trzebini. Na razie samochody trafiły na policyjny parking. Po wyschnięciu, policyjny technik dokona ich oględzin. Dopiero wtedy będzie można wszcząć śledztwo, by ustalić, kto zatopił samochody. Warto przypomnieć, że to nie pierwszy taki przypadek W Trzebini. Na początku kwietnia tego roku płetwonurkowie podczas ćwiczeń natrafili na zatopioną w "Balatonie" skodę superb. Wtedy także okazało się, że jest to samochód skradziony z terenu Tychów.
(LIZ)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski