Srebrny medal i 40 tysięcy dolarów zdobyli Dorota i Mariusz Siudkowie w Igrzyskach Dobrej Woli
Znakomicie rozpoczęli olimpijski sezon łyżwiarze figurowi Dworów Unii Oświęcim Dorota i Mariusz Siudkowie. Polska para sportowa zdobyła srebrny medal w zawodach łyżwiarskich Igrzysk Dobrej Woli, rozgrywanych w Brisbane. Organizatorzy dołączyli do niego czek na 40 tys. dolarów.
- Pojechaliśmy program dowolny bardzo dobrze, z jednym małym uchybieniem. Dorotka skoczyła pojedynczego zamiast podwójnego axla. Sędziowie postawili nasz program na drugim miejscu, z trzecimi ostatecznie Rosjanami Pietrową i Tichonowem wygraliśmy stosunkiem głosów sędziowskich 5-2. Odwrotnie sędziowie punktowali nasze programy krótkie - doniósł nam z Australii Mariusz Siudek.
Tichonow i Pietrowa wykonywali w Australii nowy program dowolny, to, że okazał się gorszy od polskiego "Pana Tadeusza", ma w perspektywie czekających łyżwiarzy w tym roku ważnych imprez (ME, MŚ, igrzyska olimpijskie) duże znaczenie. - To dobry początek olimpijskiego sezonu - cieszył się Mariusz.
Co małżonkowie zrobią z 40 tys. dolarów? - Kupimy Dorotce samochód, zrobiła już prawo jazdy - mówi Mariusz. To będzie drugi nowy pojazd w rodzinie Siudków. W tym roku zmienili już zielone renault megane na scenic w kolorze głębi oceanu.
Rywalizację solistów i 40 tys. dolarów nagrody wygrał w Brisbane mistrz Europy i świata Rosjanin Jewgienij Pluszczenko, który wyprzedził Amerykanina Michaela Weissa, dopiero trzeci był największy rywal Pluszczenki, jego rodak Aleksiej Jagudin.
Po programie krótkim solistek na czele mistrzyni Europy Rosjanka Irina Słucka, która wyprzedza mistrzynię świata Amerykankę Michelle Kwan. W konkurencji par tanecznych po tańcu oryginalnym prowadzą brązowi medaliści ME Rosjanie Irina Łobaczewa i Ilia Awerbuch. Dziś zakończenie rywalizacji, a w niedzielę pokazy mistrzów z udziałem polskiej pary. - Zaprezentujemy się do muzyki z płyty Pavarotti&friends, do kraju wracamy we wtorek - powiedział nam Mariusz Siudek.
(MAS)