Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wymień piec - zachęca urząd, ale pieniądze dostają nieliczni

AGNIESZKA MAJ
Fot. Joanna Urbaniec
Fot. Joanna Urbaniec
Nagłośnienie przez media antysmogowej kampanii sprawiło, że w tym roku do Urzędu Miasta krakowianie złożyli rekordową liczbę wniosków o dofinansowanie do likwidacji pieców.

Fot. Joanna Urbaniec

EKOLOGIA. Takiego boomu na wymianę ogrzewania na ekologiczne jeszcze w Krakowie nie było. Dofinansowanie z budżetu miasta otrzymało jednak niewiele osób. Zdaniem mieszkańców urzędnicy przyjęli zły sposób rozdzielania pieniędzy.

- Tak dużego zainteresowania dopłatami jeszcze nie było - przyznaje Ewa Olszowska-Dej, dyrektorka Wydziału Kształtowania Środowiska w krakowskim magistracie.

W ciągu pierwszych trzech miesięcy tego roku do urzędu trafiło 1200 wniosków. Przez cały ubiegły rok było ich zaledwie 400.

Problem polega na tym, że w tym roku większość mieszkańców została odesłana z kwitkiem. Pieniędzy wystarczyło tylko na 30 inwestycji.

Ci, którym się nie udało, są rozczarowani. - Wielu ludzi zostało nabitych w butelkę - uważa pan Marcin, jeden z mieszkańców Krakowa, który starał się o pieniądze na likwidację pieca w swoim domu jednorodzinnym.

Przyznaje, iż liczył się z tym, że dla niego może pieniędzy nie wystarczyć, ale nie spodziewał się, że trafią one tylko do 30 wnioskodawców. - Zakładałem, że zostanie pozytywnie rozpatrzonych około 150-200 wniosków, a zostało tylko 30 - wylicza.

Jego zdaniem urzędnicy przyjęli zły sposób rozdzielania pieniędzy: trafiły one tylko do tych, którzy pozakładali sobie bardzo duże i drogie piece albo do tych, którzy mają tych pieców więcej niż jeden.

Potwierdza to Ewa Olszowska-Dej. - W tym roku dofinansowanie sięgało nawet 200-300 tys. zł - mówi. Nie oznacza to jednak, że jedna osoba dostała tyle pieniędzy na likwidację pieca w swoim mieszkaniu. Około 300 tysięcy zł zostało na przykład przeznaczone na remont kamienicy, w której znajduje się około 30 trujących palenisk.

Jakie były kryteria dofinansowania? - Liczył się przede wszystkim efekt ekologiczny, czyli likwidacja dużej liczby pieców - wyjaśnia Ewa Olszowska-Dej. Ważne było także m.in. to, w jakiej części miasta znajdują się budynki.

Za pieniądze z budżetu miasta przeprowadzone zostały remonty m.in. w kamienicach: przy ul. Warszawskiej, Starowiślnej, Grodzkiej, Gołębiej, Dolne Młyny, Krakowskiej. Wszystkie te budynki zostały podłączone do miejskiej sieci ciepłowniczej.

Większość z nich znajduje się w okolicach Starego Miasta, na Kazimierzu, a także w Starym Podgórzu, czyli w tych miejscach, gdzie powietrze w Krakowie jest najgorszej jakości.

W tym roku do podziału było 2,8 mln zł z budżetu miasta. Nowością jest to, że teraz dofinansowanie pokrywa prawie w całości inwestycję, natomiast w poprzednich latach miasto dokładało tylko część kwoty potrzebnej do wymiany ogrzewania na ekologiczne.

Władze Krakowa spodziewają się, że w tym roku pojawią się jeszcze dodatkowe pieniądze w budżecie miasta na walkę ze smogiem. 3,5 mln złotych ma przekazać Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska. Aby jednak zrealizować wszystkie 1200 wniosków, które wpłynęły do magistratu, potrzeba 22 mln zł. Na takie pieniądze w tym roku raczej nie ma szans.

Zdaniem części mieszkańców Krakowa znacznie lepiej byłoby, gdyby urząd tylko częściowo dofinansowywał wymianę pieców - tak, jak robił to w poprzednich latach. - Wtedy więcej palenisk węglowych zostałoby wyeliminowanych - uważa pan Marcin.
Jego zdaniem, skoro jest tak dużo chętnych do wymiany pieców, to ich liczba tylko nieznacznie zmalałaby, gdyby dowiedzieli się, że trochę muszą dopłacić z własnej kieszeni. - Wtedy naprawdę widać byłoby efekty walki ze smogiem. Byłoby czystsze powietrze i mniej brudu - dodaje.

Kiedy z Krakowa zniknie smog? - Można się spodziewać, że około roku 2020 będzie wyraźny efekt poprawy jakości powietrza, natomiast nawet wtedy nie będzie można mówić o całkowitej likwidacji problemu zanieczyszczenia - mówi wiceprezydent miasta Tadeusz Trzmiel.

Szacuje się, że w Krakowie jest jeszcze 20-30 tys. pieców węglowych. W tym roku za kwotę 2,8 mln zł uda się zlikwidować ok. 150 pieców.

[email protected]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski