Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wypadek pani premier to już sprawa polityczna

Grzegorz Skowron
Grzegorz Skowron
Liderzy Platformy Obywatelskiej na Rynku w Oświęcimiu
Liderzy Platformy Obywatelskiej na Rynku w Oświęcimiu Fot. Bogusław Kwiecień
PO i PiS spierają się o przyczyny i sposób wyjaśniania kraksy w Oświęcimiu.

- To postępowanie służb przypomina lata 70. i 80., a wydawało się, że odeszły już one w zamierzchłą przeszłość - powiedział wczoraj w Oświęcimiu Grzegorz Schetyna, przewodniczący PO. Najważniejsi liderzy tej partii pojawili się na oświęcimskim rynku, by po raz kolejny stanąć w obronie 21-latka, którego samochód w piątek zderzył się z rządową limuzyną wiozącą premier Beatę Szydło.

Platforma krytykuje

Posłowie PO ostro skrytykowali działania służb podległych ministrowi spraw wewnętrznych Mariuszowi Błaszczakowi. Według Borysa Budki w sprawie wypadku z udziałem pani premier dopuściły się one wielu uchybień, które powinny zostać wyjaśnione w procesie karnym.

WIDEO: "Dlaczego nikt z PiS-u nie zaoferował nam pomocy?" SMS ojca Sebastiana K. do posła Nowoczesnej

Źródło: TVN24/x-news

- Sebastian, mieszkaniec Oświęcimia, spotkał się w tym przypadku z bezdusznym państwem, z próbą zrobienia z niego kozła ofiarnego - stwierdził polityk PO. To dlatego 21-latkowi zorganizowano pomoc prawną. Jak dodał Grzegorz Schetyna, może liczyć na nią każdy, kto „zderzył się z bezdusznymi działaniami państwa”. Andrzej Halicki zapowiedział, że biura interwencji obywatelskiej i ochrony prawnej Platforma uruchomi w całej Polsce.

PiS rozważa

- Opozycja po raz kolejny przekroczyła granicę śmieszności - skomentował konferencję liderów PO w Oświęcimiu szef klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości Ryszard Terlecki. - PiS rozważa, czy nie zawiadomić prokuratury w sprawie wypowiedzi posłów opozycji dotyczących wypadku z udziałem kolumny premier Beaty Szydło - dodał.

W poniedziałek klub PiS skierował do Komisji Etyki wniosek o wyciągnięcie konsekwencji wobec posłów Borysa Budki (PO) i Marka Sowy (Nowoczesna), zarzucając im „świadome kłamstwo” oraz manipulację w sprawie piątkowego wypadku. Obaj byli w sobotę w Oświęcimiu i krytykowali, że na kierowcę fiata wydano już wyrok. Poseł Budka zaznaczył wczoraj, że w przeciwieństwie do polityków PiS przedstawiciele PO nie ferują wyroków w tej sprawie. A to politycy PiS mówili publicznie, że kolumna rządowa jechała prawidłowo, że kierowca fiata przyznał się do winy, choć ostatecznie okazało się, że tego nie zrobił.

Premier pisze

W sprawie wypadku głos zabrała wreszcie sama szefowa rządu. Nie bezpośrednio, ale pisząc list do 21-latka, z którego samochodem zderzyła się wioząca ją limuzyna.

„Część opozycji próbuje wykorzystać to zdarzenie do swoich celów. Działanie części opozycji jest dla mnie nieuczciwe i haniebne” - można przeczytać w liście pani premier. Zapewnia w nim, że postępowanie w sprawie wyjaśnienia przyczyn wypadku w Oświęcimiu będzie transparentne i rzetelne. „Jako obywatele przed organami sprawiedliwości jesteśmy równi” - stwierdza Beata Szydło.

Jest też fragment mniej polityczny. „Mam synów w podobnym do pana wieku. Wyobrażam sobie, co pan i pana bliscy teraz czujecie. Oczekuję, że ta sprawa będzie potraktowana jak każde inne takie zdarzenie” - napisała pani premier.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski