BOCHNIA. Jeden z motocyklistów, który wcześniej popisywał się umiejętnością wskakiwania motocyklem na naczepę ciężarówki, nie zapanował nad swą maszyną
Jeden z motocyklistów, który wcześniej popisywał się umiejętnością wskakiwania motocyklem na naczepę ciężarówki, nie zapanował nad swą maszyną na płaskiej powierzchni płyty Rynku i wjechał w publiczność, która stała za taśmami rozpiętymi przez organizatorów pokazu. Ucierpiały głównie dzieci. Podniesione koło motocykla trafiło najpierw w kilkuletnią dziewczynkę. Uderzenie było tak silne, że dziecko zostało podniesione w górę... Zewnętrzne obrażenia miały formę siniaków, lecz policja wstrzymuje się z kwalifikacją zdarzenia do czasu wydania opinii lekarskich dotyczących ewentualnych urazów wewnętrznych. Ewentualne zarzuty po adresem motocyklisty będą dotyczyły nieumyślnego spowodowania zagrożenia. To, co się stało było bowiem wynikiem jego ewidentnego błędu, a nie zaniedbania lub działania celowego.
Na bocheński Rynek przyjechała tylko część biesiadujących na terenie Centrum Aktywnego Wypoczynku w Borku motocyklistów. Ilość uczestników trwającego dwa dni zlotu szacowano na blisko tysiąc. Byłoby ich wyraźnie więcej, gdyby nie pogoda, mocno niesprzyjająca jeździe na stalowych rumakach. (PK)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?