Wyraźniejszy obraz

   Od dawna było bowiem już wiadomo, że nie może on bezpiecznie funkcjonować, dysponując jedynie starym i zawodnym aparatem do prześwietleń i wykonywania zdjęć rentgenowskich. Nowy kosztuje ponad 200 tys. zł. To kwota wielokrotnie przekraczająca możliwości zarówno szpitala, jak i wspierającego go samorządu. W tej sytuacji ponownie pomógł bocheńskiemu powiatowi zaprzyjaźniony z nim powiat Saarlouis w Niemczech. Ofiarował szpitalowi w Bochni będący wciąż w bardzo dobrym stanie technicznym używany aparat RTG Philips Horizontal (ze względów formalnych był to zakup za symboliczną kwotę).
   Za kilka dni, po ostatnich odbiorach, niemiecki rentgen zostanie oficjalnie przekazany do użytku. Stary aparat nadal będzie pracował, co powinno znacznie skrócić kolejki (bez dodatkowego zatrudnienia). Dla lekarzy najważniejsze jest jednak to, że funkcjonowanie dwóch wszechstronnych urządzeń znacznie podniesie bezpieczeństwo pacjentów. Awaria jednego nie będzie już uniemożliwiać szybkiego wykonania zdjęcia w sytuacji zagrożenia zdrowia lub życia. Ponadto aparat Philips mimo swego wieku (na większości naklejek jest rok 1985) jest o dwie generacje nowszy od dotychczas obsługującego szpital. Doskonale nadaje się do wszystkich zdjęć kostnych, płuc, czaszki itp., a krótsza ekspozycja ułatwi osiąganie ostrych obrazów organów trudnych do unieruchomienia noworodków i dzieci. Nie da się nim natomiast wykonywać potrzebnych niekiedy prześwietleń "na żywo". Do tego nadal będzie służyło stare urządzenie.
(PK)