Nie da się ukryć, że pieniądze przyznawane w ramach programów ministerialnych w tym roku – przynajmniej na razie – omijają Kraków. Bo choć dofinansowanie dostały m.in. festiwal Misteria Paschalia, cykl Opera Rara i Festiwal Kultury Żydowskiej, to lista pominiętych jest długa. I zaskakująca.
Pieniędzy nie dostały m.in. festiwale Sacrum Profanum (poświęcone muzyce XX i XXI wieku wydarzenie, którego organizatorem jest Krakowskie Biuro Festiwalowe) oraz Unsound (prezentująca muzykę elektroniczną impreza fundacji Tone). Dotychczas cykle te były rokrocznie doceniane pieniędzmi z resortu.
Dodatkowo nie doceniono licznych projektów literackich – zarówno całorocznej oferty Miasta Literatury UNESCO (przygotowanej przez KBF), przedsięwzięć Fundacji Wisławy Szymborskiej, atrakcyjnie zapowiadających się Spotkań Literackich Macieja Słomczyńskiego.
To ciekawe, zwłaszcza w kontekście tego, jakie imprezy dostały pieniądze resortu. 400 tys. zł otrzymała tegoroczna edycja OFF Festival Katowice, 232 tys. zł – Tauron Nowa Muzyka. To imprezy z tej półki, co krakowski Unsound, choć podwawelskie wydarzenie uchodzi za odważniejsze, mniej oglądające się na artystyczny kompromis.
– Wielu artystom otworzył drzwi do kariery i pomógł im zaistnieć – mówi Małgorzata Płysa z Unsoundu. – Zaskakuje mnie brak docenienia wysiłku organizacji pozarządowej, jaką jest Unsound, której być albo nie być zależy od decyzji resortu. Nie posiadamy wielkiego wsparcia sponsorów albo innych instytucji, poza Urzędem Miasta – dodaje.
Z kolei 250 tys. zł dla pomorskiego Międzynarodowego Festiwalu Muzycznego „Sacrum Non Profanum” może dziwić w kontekście braku dofinansowania dla powszechnie docenianego przez krytykę i publiczność Sacrum Profanum.
Literackie propozycje przegrały z Ogólnopolskim Zlotem Dyskusyjnych Klubów Książki we Wrocławiu (choć miasto to ma dodatkowy budżet z racji tytułu Europejska Stolica Kultury 2016) oraz imprezą w Szczebrzeszynie fundacji Czuły Barbarzyńca.
O rozdziale pieniędzy decydowały komisje eksperckie, skompletowane przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Do czasu zakończenia procedury konkursowej ich nazwiska są utajnione, aby – jak czytamy w przesłanych ze strony resortu odpowiedziach – „eksperci nie byli w jej trakcie poddawani naciskom”.
Ale odwołania już rozpatruje sama minister kultury, czyli w tym wypadku Małgorzata Omilanowska, z przedłożonych jej wniosków z najwyższą punktacją. A przedstawiciele krakowskich imprez zapowiadają, że o pieniądze w odwołaniach będą walczyć. Z jakim skutkiem – przekonamy się w drugiej połowie lutego.
Podczas prac redakcyjnych nad tekstem we wczorajszy edytorial dotyczący opisywanej sprawy wkradła się błędna nazwa festiwalu. Chodziło oczywiście o Unsound.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?