MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wysoka cena nauki

Artur Gac
Rugby. Żeńska drużyna Juvenii nie sprawiła niespodzianki w szóstym, przedostatnim turnieju mistrzostw Polski w rugby 7-osobowym. „Smoczyce” zajęły w Rudzie Śląskiej ostatnie miejsce.

Paradoksalnie najlepsze spotkanie krakowianki rozegrały z aktualnymi, czterokrotnymi mistrzyniami kraju, z zespołem Biało-Zielone Ladies Gdańsk. Podopieczne trenera Konstantego Soboliewa, mimo iluzorycznych szans na nawiązanie wyrównanej walki, miały najwięcej zapału do gry, z pomysłem próbowały rozgrywać piłkę i popisywały się najlepszymi szarżami.

Ciężko szukać pozytywów, gdy przegrywa się wszystkie cztery mecze, ale trzeba pamiętać, że jesteśmy początkującą drużyną. Większość dziewczyn gra w zespole od października, wiele dołączyło dopiero w __marcu, więc szukamy przede wszystkim pozytywów – mówi Aleksandra Drozd, była kapitan zespołu, grająca na pozycji łącznika młyna. – _W porównaniu do meczów sparingowych sprzed dwóch miesięcy z czeską drużyną, widzimy naprawdę duży postęp _– dodaje zawodniczka legitymująca się najdłuższym, prawie 2,5-letnim stażem w zespole. Jako weteranka zapracowała sobie na dość osobliwy przywilej. – _Zazwyczaj krzyczę na dziewczyny, które mają nieobecności na __treningach _– uśmiecha się Drozd.

Krakowianki rozpoczęły od bardzo wysokich porażek z Tygrysicami Sochaczew i wspomnianą ekipą z Gdańska. Dużo lepiej spisały się w meczu z Syrenkami Warszawa (10:17) oraz Warsaw Ladies Frogs (5:17). Wygrał zespół Black Roses Posnania, ale liderkami klasyfikacji generalnej nadal są rugbystki z Trójmiasta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski