Gospodarstwa agroturystyczne
Moda na gospodarstwa turystyczne sprawia, że od kilku lat rośnie zainteresowanie tą formą wypoczynku. Turyści odwiedzają gospodarstwa już nie tylko letnią porą, praktycznie bywają przez cały rok. Jednak lato jest okresem największego "wysypu" turystów. Okazuje się, że jedne miejscowości są bardziej lubiane przez letników, inne są rzadziej odwiedzane.
Turyści odwiedzający Porąbkę Uszewską są dobrymi klientami. Nie zdarzyło się jeszcze ani raz, aby ktoś nie zapłacił za pobyt. A takie przypadki mają gdzie indziej miejsce. W Zakliczynie z jednego z gospodarstw turyści pojechali pobrać pieniądze z konta i... tyle ich widziano.
Co wpływa na "obłożenie" gospodarstw w Porąbce Uszewskiej? Na pewno przydatna jest pomoc Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Zgłobicach, które wydaje foldery promujące tę formę wypoczynku. Oferta gospodarstw funkcjonuje w Internecie, za jedyne 10 zł od gospodarstwa. Pojawiają się propozycje od innych firm oferujących ogłoszenia w Internecie, ale ceny w okolicach 200 złotych nie są do przyjęcia. Na pewno dobrą formą reklamy jest coroczna Biesiada Agroturystyczna, która odbywa się zawsze na początku lipca. Gospodarstwa z Porąbki Uszewskiej szykują także dużą imprezę na zakończenie lata - odbędzie się on 25 sierpnia. Prawdopodobnie na miejscowym stadionie, który tymczasem wczoraj tonął w wodzie po ulewach.
W Porębie Spytkowskiej (gm. Brzesko) funkcjonuje tylko jedno gospodarstwo. Ruchu zbyt dużego tu nie ma.
- Dysponuję trzema miejscami. Często dzwonią turyści i pytają czy w okolicy nie ma innych gospodarstw. Chcą się po prostu wybrać większą grupą i niestety rezygnują wybierając miejsca, gdzie mogą przebywać razem. Moje gospodarstwo istnieje już od ośmiu lat i jak dotąd ruchu zbyt dużego nie ma. Cały czas prowadzimy inwestycje, reklamujemy się ale wszystko przynosi słaby efekt- _opowiada właścicielka. Może więc warto przemyśleć w Porębie Spytkowskiej możliwość utworzenia kolejnych gospodarstw agroturystycznych. To gospodarstwo również obecne jest w materiałach promocyjnych ODR.
W gminie Iwkowa funkcjonuje 10 gospodarstw i wszystkie cieszą się raczej powodzeniem. Pani Anna Gnyla prowadzi gospodarstwo dla turystów dopiero drugi rok. Teraz, co prawda gości nie ma, prawdopodobnie pogoda niezbyt dobra, ale w ubiegłym roku zarobiła na przyjezdnych pierwsze pieniądze. Gościła u niej kilkuosobowa rodzina z Krakowa. - _A przyjechać do Iwkowej naprawdę warto - _mówi pani Gnyla. - _Woda, czyste powietrze, w pobliżu stadnina koni, no i wspaniałe wiejskie jedzenie. (ZS)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?