Debata na temat "Solidarności" na wystawie EXPO w Hanowerze
"`Solidarność` ideą XXI wieku?" - międzynarodową debatę pod takim tytułem zorganizował w sobotę w polskim pawilonie na wystawie EXPO 2000 w Hanowerze Klub Polski.
Joachim Gauck, pełnomocnik niemieckiego rządu ds. akt Stasi powiedział, że to "Solidarność" pokazała wolność i demokrację. - To ona powiedziała: "my jesteśmy narodem". To pokazane przez nich roszczenie stało się tak ważne dla Niemców w 1989 r. - powiedział Gauck.
Krzaklewski podkreślił, że "Solidarność" zawsze była i nadal jest ruchem mocno zakorzenionym w wartościach. Odnosząc się do wydarzeń z 1980 r. powiedział, że "wtedy doszło do odnowy moralnej, wobec której komuniści byli bezradni".
Jego zdaniem, mało mówiło się o roli "Solidarności" w przemianach w Europie, bo "Solidarność była wtedy wyrzutem sumienia dla Zachodu, przypomnieniem Jałty. - To takie ukłucie. Trzeba je zrozumieć jako zdrowy zastrzyk - powiedział.
Siergiej Kowaliow, rosyjski rzecznik praw człowieka i Stanisław Szuszkiewicz, były przewodniczący rady Najwyższej Białorusi żałowali, że w ich krajach nie powiódł się fenomen "Solidarności". - Na Białorusi zazdrościmy Polsce tego ruchu - mówił Szuszkiewicz. Kowaliow ocenił, że gdyby w Rosji był taki ruch jak "Solidarność", nigdy naród "z podziwem na twarzy nie wybrałby sobie oficera KGB na prezydenta".
W ocenie Krzaklewskiego, idea "Solidarności" rozumiana zgodnie ze słowami papieża: "Jeden drugiego brzemiona noście, nigdy jeden przeciw drugiemu" jest stale obecna. W Europie można wykorzystać ją dla budowy wspólnoty suwerennych i solidarnych narodów, zakorzenionej w chrześcijaństwie, ale otwartej również na niewierzących.
(PAP)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
