Wzajemny uścisk

Radny Hareńczyk domagał się przeprosin za wypowiedzi Stanisława Zięby w czasie sesji Rady Dzielnicy XV. Radny Zięba, przewodniczący Dzielnicy XV, powiedział wtedy, że za kadencji poprzedniego przewodniczącego, czyli Marka Hareńczyka, doszło do pewnych nadużyć. Po interwencji Komisji Dyscyplinarnej S. Zięba oświadczył oficjalnie, że jego stwierdzenie, iż po skończeniu kadencji Rady Dzielnicy XV w książce inwentarzowej brak było stołu i stołków - "nie oznaczało zarzutu w stosunku do radnego Marka Hareńczyka niewłaściwego gospodarowania mieniem". Radny Zięba dodał także, że co innego miał na myśli w innej wypowiedzi. Jego stwierdzenie "o wydawaniu pieniędzy na imprezy z piwem - nie oznaczało zarzutu, jakoby pieniądze wydawano na piwo". Radny Hareńczyk poczuł się usatysfakcjonowany takimi przeprosinami.