Wzmocnienia, czyli wnioski z wiosny

Michał Guja z przyczyn osobistych musiał opuścić wolbromski klub, obierając kurs na Hutnka Nowa Huta. Fot. Paweł Filus

III LIGA PIŁKARSKA. Przebój Wolbrom ma nie tylko nowego trenera, ale także zawodników

Nowymi twarzami w zespole są 34-letni Tomasz Kozieł z Okocimskiego Brzesko oraz Rafał Kmak z Garbarni Kraków i 29-letni Marcin Morawski z Puszczy Niepołomice. - Ostatnie słowo należy do trenera, ale potwierdzam, że tymi piłkarzami uzgodniliśmy już warunki finansowe - zdradza Andrzej Kondziołka, prezes Przeboju. - Jednak nie po to szkoleniowiec ich sprowadzał, żeby się ich pozbywać.

Mirosław Hajdo wiosną nie widział w akcji Przeboju, ale transferów dokonał takich, by więcej nie miały miejsca sytuacje, do których dochodziło w rundzie rewanżowej. Zespół ładnie grał, ale wiele spotkań przegrał jedną bramką, bo zabrakło mu doświadczonych graczy, którzy w trudnych chwilach potrafiliby wziąć na swoje barki ciężar odpowiedzialności za wynik. Wielokrotnie mówił o tym poprzedni szkoleniowiec wolbromian. Głód zwycięstwa wielokrotnie sprawiał, że młodzież zbyt otwarcie parła do przodu, narażając się na kontry.

Potrzeba doświadczonych zawodników jest tym większa, bo jest mało prawdopodobne, by jesienią do zespołu dołączył Józef Mazela, jego snajper - Odstawił już kule, więc może przynajmniej truchtać. Zgłosimy go do zespołu, licząc, że pod koniec jesieni do nas dołączy - żyje nadzieją Paweł Gamrot, kierownik wolbromskiej ekipy.

Zespół trenuje od połowy poprzedniego tygodnia. - Pierwsze zajęcia miały charakter wprowadzający - podkreśla kierownik Gamrot. - Miniony weekend był wolny od sparingu. Pierwszą grę kontrolną mamy zaplanowaną w najbliższą środę z Borkiem Kraków. Najtrudniejszy okres dla zawodników właśnie się rozpoczął, bo mają obóz dochodzeniowy.

Później zespół ma jeszcze w planach mecze z Lotnikiem Kryspinów, Przeciszowem, BKS Bielsko-Biała, a próbą generalną przed ligą będzie potyczka na głównej płycie z Beskidem Andrychów, rywalem z ligowego podwórka.

Skoro wymieniliśmy nowych zawodników Przeboju, to wypada wspomnieć o ubytkach. Po stronie strat należy wymienić Dawida Burzyńskiego, Nigeryjczyka Prospera Otuatę, ale ich odejście było przesądzone znacznie wcześniej. Ze względów osobistych do Hutnika Nowa Huta przeniósł się kapitan Michał Guja, a za porozumieniem stron Wolbrom opuścił Bartłomiej Łapuszek. - Być może pozyskamy jeszcze dwóch zawodników, w tym jednego młodzieżowca - wyjawia prezes Kondziołka. - Na pewno kadra, jaką zbudujemy, pozwoli nam na zadomowienie się w ścisłej czołówce. Na pewno nasza pozycja na mecie poprzedniego sezonu nie oddaje tego, co zespół prezentował na boisku.

Trener Mirosław Hajdo zapałem zaraża środowisko do walki o najwyższe cele, czyli o II ligę, a w przyszłości nawet o zaplecze ekstraklasy, bowiem baza jest dobra, więc trzeba ją dobrze wykorzystać. - Może i w tym szaleństwie jest metoda, ale - póki co - spokojnie pracujemy, a i tak wszystko zweryfikuje boisko - kończy prezes Kondziołka.

Jerzy Zaborski

[email protected]