Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wzmocnienia Prądniczanki

PS
Prądniczanka: Kasak - Sędor, Oraczewski, Czepirski, Gugała - Pawlik, Krzyk, Marcinkowski, Paszkowski - Tyrała, Marcela oraz Puchała, Pławiak, Duniec, Hytroś, Grzybowski, Buczek.

W Clepardii Augustyn strzela bramki

 Prądniczanka - Clepardia 2-5 (1-3). Bramki zdobyli: Krzyk, Buczek - Augustyn 2, Mazur, Szczepaniak, Gurbiel.
 Clepardia: Stawarczyk - D. Brussman, Pasterczyk, A. Brussman, Czyżewski - Szczepaniak, Mazur, Kopeć, Stefańczyk - Augustyn, Walczy oraz Pietrzyk, Hazior, Saniak, Baran, Gurbiel, Filosek.
 Mecz toczył się pod dyktando gości, którzy już za tydzień rozpoczną IV-ligowe zmagania. W zupełnie innym punkcie przedsezonowych przygotowań jest Prądniczanka, która pierwszy mecz mistrzowski rozegra za trzy tygodnie. W bramce Clepardii wystąpił po raz kolejny Wojciech Pietrzyk, jego przejście właśnie z Prądniczanki jest już prawie pewne. Z Prądniczanki odejdzie również Bartłomiej Szczerba (Niedźwiedź). Trener Prądniczanki Andrzej Szmigiel testował kilku zawodników, którzy wyrazili chęć gry w klubie z Czerwonego Prądnika. Najlepiej z testowanych zaprezentował się Jarosław Krzyk (Nadwiślanka N. Brzesko), strzelec jednej z bramek dla gospodarzy.
 Pogoda spłatała wszystkim psikusa i zamiast spodziewanego deszczu gra toczyła się w 30-stopniowym upale, przez co akcje przeprowadzane były w sposób wręcz ślamazarny i bardzo schematyczny. Bramki dla Clepardii były efektem błędów obrony gospodarzy, dwie padły z rzutów karnych egzekwowanych kolejno przez Mazura i Gurbiela. Dwa razy na listę strzelców wpisał się Augustyn, który w ubiegłym sezonie występował na pozycji bramkarza.
  (PS)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski