Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wzrost cen nie omija kultury. Jak bardzo podrożeją bilety do krakowskich teatrów i kin?

Julia Kalęba
Julia Kalęba
Ceny biletów w kinach wzrosły już o 2 złote, w teatrach różnica wyniesie średnio 10 zł.
Ceny biletów w kinach wzrosły już o 2 złote, w teatrach różnica wyniesie średnio 10 zł. Michal Gaciarz / Polska Press
Od nowego sezonu widzowie zapłacą za bilet więcej - przyznaje zgodnie większość przedstawicieli teatrów działających w Krakowie. Nowe ceny nieco rzadziej uderzą w seniorów, studentów i młodzież.

Największe pożary we Francji od stu lat

od 16 lat

W krakowskich kinach studyjnych, jak Agrafka, KIKA czy Mikro, ceny wzrosły już na początku roku. Dziś ich przedstawiciele deklarują, że kolejnych podwyżek nie będzie. - Przynajmniej do czasu następnego dynamicznego wzrostu cen za prąd, który wymusił ostatnie zmiany cennika - mówi Bogdan Balicki prowadzący Agrafkę i KIKĘ. Tam wszystkie bilety podrożały w styczniu o 1 zł. Również nieznacznie zmieniły się w tym samym czasie ceny w kinie Mikro.

Wtedy z 22 złotych do 24 wzrosła cena biletów normalnych w weekendy i z 20 do 22 złotych w tygodniu, o 1 zł podrożały bilety studenckie, które dziś kosztują 18 zł - wylicza Justyna Adamczyk z Kina Mikro.

Bez zmian pozostały natomiast bilety dla seniorów, czyli ulgowe, które kosztują 15 zł. Nie zmieniła się również promocyjna cena dla wszystkich biletów w poniedziałki – to także nadal 15 zł.

Staramy się te ceny utrzymywać, tym bardziej że nasze kino, które nie jest w centrum, ale bliżej mieszkańców, często odwiedzają seniorzy. Z drugiej strony wszystkie nasze sprzęty i projektory zasilamy prądem, a ceny mediów rosną. Proszę pamiętać, że jesteśmy też zobowiązani do przestrzegania minimalnych cen, które z góry określają dystrybutorzy - tłumaczy.

Kolejnych podwyżek nie przewiduje na razie Kino pod Baranami, gdzie normalny bilet w tygodniu kosztuje teraz 23 zł, a w weekend - 25 zł, studenci płacą 18, natomiast seniorzy 17 zł.

Inaczej już wygląda sytuacja w krakowskich teatrach. Tylko nieliczne, jak Teatr Łaźnia Nowa, deklarują pozostanie przy kwotach obowiązujących w poprzednich sezonach. Tam ceny biletów uzależnione są od rozmiaru obsady spektaklu i jego kosztów. Za bilet na mniejsze przedstawienie widz musi zapłacić 50 lub 30 zł (bilet ulgowy), średni pułap to 70 i 40 zł, a największe produkcje kosztują 100 zł za bilet normalny i 70 zł z ulgą.

O 5 złotych wzrośnie od 1 września cena biletów na spektakle repertuarowe Teatru Ludowego. Pokazy wieczorne będą tam teraz kosztować 65 zł lub 55 zł, ale zmianie nie ulegną ceny biletów ulgowych. Natomiast za spektakle dla dzieci zapłacimy 35 zł. Również w Teatrze Groteska bilety na spektakle dla dzieci i dorosłych w nowym sezonie podrożeją o 5 zł.

Zmiany zajdą także w cenniku Teatru im. Juliusza Słowackiego w Krakowie. Od nowego sezonu bilety na premierowe spektakle będą droższe niż na starsze propozycje repertuarowe, a różnica ta w przypadku biletów normalnych wyniesie średnio 10 zł. Dodatkowo o nie więcej niż 10 zł ma wzrosnąć cena biletów w sektorze B i C Dużej Sceny, czyli lożach na pierwszym i drugim piętrze. W kontekście nowych premier wszystkich scen - ceny biletów będą ustalane indywidualnie.

- Zależy nam, aby ceny biletów były adekwatne do kosztów realizacji danego spektaklu. A każda premiera jest inna - także z punktu widzenia nakładów i ilości zaangażowanych osób. Dodatkowo postanowiliśmy wprowadzić pewną stałą – będzie nią cena biletu ulgowego na Scenie MOS - mówi Edyta Sotowska-Śmiłek, Zastępca Dyrektora ds. Komunikacji Marketingowej w Teatrze Słowackiego.

Bilet ten wyniesie teraz 49 zł, czyli średnio o 10 zł mniej niż dotąd. Tyle też maksymalnie będzie kosztował bilet ulgowy na spektakl w Domu Machin.

Względy ekonomiczne zmuszają nas do zmiany cen biletów, jednak robimy to w taki sposób, aby teatr był sztuką dostępną dla wszystkich. Chcemy integrować, a nie wykluczać. Dlatego w kontekście seniorów i młodzieży, w przypadku których zasobność portfela jest mniejsza bądź zależna od rodziców, staramy się te ograniczenia ekonomiczne minimalizować - zaznacza.

Za bilety więcej zapłaci także publiczność Narodowego Starego Teatru w Krakowie. W ubiegłym sezonie widzowie posługujący się ulgą mogli kupić bilet na spektakl na Dużej Scenie za 50 zł, teraz - w zależności od tytułu - będzie on kosztował 60 lub 80 zł. Jeszcze bardziej widoczne zmiany zajdą w biletach regularnych.

Przez dwa ostatnie sezony udało nam się uniknąć fali podwyżek, które przetoczyły się przez polskie instytucje kultury. Z początkiem tego sezonu byliśmy niestety zmuszeni nieznacznie podnieść ceny biletów, żeby uwzględnić postępującą inflację - przyznaje Beniamin Bukowski, zastępca dyrektora ds. artystycznych. - Po podwyżkach ceny plasują się następująco: na Nowej Scenie bilet normalny kosztuje 70 zł, ulgowy 50 zł; na Scenie Kameralnej 80/60 zł, na Dużej Scenie w zależności od tytułu ceny wahają się od 80/60 zł do 120/80 zł.

Bez zmian pozostanie w nowym sezonie promocja Starego Teatru, dzięki której w pierwszy czwartek miesiąca widzowie mogą nabyć bilety na wszystkie tytuły danego miesiąca w znacznie atrakcyjniejszej cenie. Zmieni się jednak jej wysokość - z 40 na 50 zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Wzrost cen nie omija kultury. Jak bardzo podrożeją bilety do krakowskich teatrów i kin? - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski