Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wzrost zachorowań na koronawirusa. Ukraina wprowadza nowe obostrzenia. Co dalej z obywatelami Ukrainy pracującymi w Polsce?

Maciej Badowski
Maciej Badowski
Co ciekawe, pomimo pogorszenia koniunktury na polskim rynku pracy, oczekiwania płacowe Ukraińców nie spadły.
Co ciekawe, pomimo pogorszenia koniunktury na polskim rynku pracy, oczekiwania płacowe Ukraińców nie spadły. Lukasz Kaczanowski/ Polska Press
Paradoksalnie, pomimo wzrostu bezrobocia w Polsce w ostatnich miesiącach nie zaobserwowano spadku zapotrzebowania na pracowników z Ukrainy w polskich firmach. Jednocześnie przez cały sierpień na Ukrainie obowiązuje nowy system kwarantanny adaptacyjnej, który obejmuje m.in. konieczność przejścia dwutygodniowej kwarantanny po powrocie do kraju. Zdaniem ekspertów, może być to dobra informacja dla polskiego rynku pracy.

Na Ukrainie odnotowano już ponad 80 tys. przypadków zakażenia koronawirusem. Tamtejszy rząd, w miejscach, gdzie jest najwięcej zakażonych, od początku sierpnia wprowadził nowy system kwarantanny adaptacyjnej, który będzie obowiązywał do końca lata. Zgodnie z jego założeniami, w zależności od sytuacji epidemicznej w danym regionie wprowadza się „zielony”, „żółty”, „pomarańczowy” lub „czerwony” poziom zagrożenia. Najwyższy, czerwony stopień, wiąże się z takimi samymi obostrzeniami, jak na początku kwarantanny, m.in. zawiesza się połączenia transportowe, zamknięte zostają punkty gastronomiczne, centra handlowe, sklepy czy jednostki edukacyjne.

- Z perspektywy polskiego rynku pracy, wprowadzenie kwarantanny na Ukrainie to dobra informacja i wcale nie chodzi o samo ograniczanie ryzyka zakażeniem. Wielu pracowników z Ukrainy zatrudnionych w Polsce nie będzie chciało wracać teraz do swojego kraju, bo będzie się to wiązało z koniecznością odbycia dwutygodniowej kwarantanny. Zdecydowanie bardziej opłacalne, i to dosłownie, będzie wydłużenie pobytu w Polsce i kontynuowanie pracy – zaznacza Krzysztof Inglot, prezes Personnel Service i ekspert ds. rynku pracy.

Redukcja zatrudnienia związana z pandemią dotknęła wielu polskich pracowników, zwłaszcza pracowników tymczasowych. Jednak Polacy w przeciwieństwie do Ukraińców, nie chcą pracować poza swoim miejscem zamieszkania.

- Pracownicy z Ukrainy są bardziej elastyczni i skłonni do przemieszczania się za pracą, jeśli otrzymają atrakcyjną dla nich ofertę oraz bezpłatne lub tanie zakwaterowanie - mówi Daniel Sola, Trenkwalder.

Ponadto pomimo kryzysu i wciąż rosnącej liczby zakażeń koronawirusem, Polska nadal jest atrakcyjnym rynkiem pracy dla Ukraińców – zarówno dla doświadczonych, jak i początkujących pracowników. Jako przewagę nad innymi państwami UE, Ukraińcy w dalszym ciągu wskazują bliskość geograficzną, językową i kulturową. Dlatego, pomimo niepewności na polskim rynku pracy, pracownicy z Ukrainy nadal są najliczniejszą grupą cudzoziemców, która przyczynia się do rozwoju polskiej gospodarki.

Co ciekawe, pomimo pogorszenia koniunktury na polskim rynku pracy, oczekiwania płacowe Ukraińców nie spadły. Jeśli polscy przedsiębiorcy liczą, że w dobie kryzysu będzie zainteresowanie pracą za najniższą stawkę krajową, to może ich czekać rozczarowanie. I to nie tylko ze strony polskich pracowników. Ukraińcy przyzwyczaili się do wyższych stawek przed koronawirusem, a głównym motywatorem ich przyjazdu do Polski jest zarobek.

Warto zaznaczyć, że za pomocą pakietów antykryzysowych wprowadzono szczególne rozwiązania dla cudzoziemców przebywających na terytorium Polski. Mowa chociażby o przedłużeniu ważności zezwoleń na pracę oraz oświadczeń o powierzeniu pracy cudzoziemcowi, czy też okresów ważności kart pobytu. Ważność dokumentów jest przedłużona do 30 dni następujących po dniu odwołania stanu epidemii.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski