Osoby z tytułem zawodowym mechanika, spawacza, frezera czy elektromontera są rozchwytywane przez pracodawców. Jednym z powodów dzisiejszego deficytu jest lawinowa likwidacja zasadniczych szkół zawodowych w latach 90. W konsekwencji, od 1996 roku do 2005 roku liczba absolwentów szkół zawodowych spadła z poziomu 215,6 tysięcy do 40,1 tysięcy. Sytuacja zaczęła ulegać poprawie dopiero od 2005 roku, kiedy to liczba absolwentów „zawodówek” po raz pierwszy wzrosła.
Wykres 1. Absolwenci szkół ponadgimnazjalnych w latach szkolnych 1995/1996 – 2006/2007 (w tys.)
*absolwenci liceów profilowanych od roku 2004/2005
rynekpracy.pl na podstawie GUS
Pomimo wzrostu zainteresowania młodzieży kształceniem zawodowym wciąż bezkonkurencyjne pozostają licea ogólnokształcące. W roku szkolnym 2006/2007 prawie 50% wszystkich absolwentów szkół ponadgimnazjalnych, stanowiły osoby po „ogólniaku”. Odsetek młodzieży kończącej zasadnicze szkoły zawodowe to jedynie 14,8%.
Na dzisiejszym rynku pracy mamy do czynienia za swego rodzaju paradoksem. Duży popyt na wykwalifikowanych pracowników fizycznych spotyka się z wysokim bezrobociem absolwentów zasadniczych szkół zawodowych. W III kwartale 2008 roku z 1 132 tysiąca osób pozostających bez pracy, aż 384 tysiące (33%) to osoby z wykształceniem zasadniczym zawodowym. 47% z tej grupy stanowiły osoby, które nie ukończyły 35 roku życia. Wzrostowi zainteresowania młodzieży nauką w zasadniczych szkołach zawodowych powinny towarzyszyć działania zmierzające do dostosowanie oferty edukacyjnej i programów nauczania do wymogów stawianych przez pracodawców.
Redakcja portalu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?