Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z 3 stron do łóżka

Redakcja
Pokoje łóżkowe w oddziałach szpitalnych mogą być przeznaczone dla pobytu stałego nie więcej niż 5 pacjentów. Powierzchnia pokoi, w zależności od oddziałów powinna wynosić (...) - 12 metrów kwadratowych w przypadku pokoju 1-łóżkowego, 14 metrów - pokoju 2-łóżkowego, co najmniej 6 metrów kwadratowych na łóżko, gdy w sali jest od 3 do 5 łóżek... - to fragmenty rozporządzenia ministra zdrowia (które właśnie weszło w życie) w sprawie "wymagań, jakim powinny odpowiadać, pod względem fachowym i sanitarnym, pomieszczenia i urządzenia zakładu opieki zdrowotnej".

Sprawdzano tylko jeden z wymogów - czy szpitale mają zapasowe źródła zaopatrzenia: w wodę, energię elektryczną i ogrzewanie; blisko 90 procent nie ma

Pokoje łóżkowe w oddziałach szpitalnych mogą być przeznaczone dla pobytu stałego nie więcej niż 5 pacjentów. Powierzchnia pokoi, w zależności od oddziałów powinna wynosić (...) - 12 metrów kwadratowych w przypadku pokoju 1-łóżkowego, 14 metrów - pokoju 2-łóżkowego, co najmniej 6 metrów kwadratowych na łóżko, gdy w sali jest od 3 do 5 łóżek... - to fragmenty rozporządzenia ministra zdrowia (które właśnie weszło w życie) w sprawie "wymagań, jakim powinny odpowiadać, pod względem fachowym i sanitarnym, pomieszczenia i urządzenia zakładu opieki zdrowotnej".

   Na kilkudziesięciu stronach zawarto szczegółowe wymagania dotyczące szpitali i ośrodków zdrowia. Można się więc dowiedzieć m.in., że co najmniej 10 proc. ogólnej liczby łóżek oddziału, powinno być w pokojach jedno- lub dwuosobowych - z własnymi sanitariatami; dostęp do wszystkich łóżek powinien być z trzech stron, w tym z obu dłuższych; odstępy między łóżkami muszą wynosić minimum 70 centymetrów, a od ściany zewnętrznej przynajmniej 80; co najmniej 1 miska ustępowa i 1 pisuar ma przypadać na 20 mężczyzn, a przynajmniej 1 miska ustępowa na 15 kobiet; podłogi powinny być wykonane z materiałów trwałych o powierzchniach gładkich, antypoślizgowych, zmywalnych, nienasiąkliwych, odpornych na działanie środków myjąco-dezynfekujących; szerokość drzwi, przez które odbywać się ma ruch pacjentów na łóżkach, powinna wynosić co najmniej 1,1 metra; okna powinny być wyposażone w nawiewniki usytuowane w górnej części, a skrzydła okienne winny mieć regulowane stopnie otwarcia...
   - Jesteśmy chyba jednym z nielicznych szpitali, które spełniają obecne wymagania, co wynika także z tego, że nasz obiekt jest stosunkowo nowy w porównaniu z innymi krakowskim placówkami. Oczywiście będziemy działali, by dostosować się również do tych nowych warunków - _mówi Jakub Opałko, rzecznik prasowy Szpitala im. Rydygiera. - _Niewątpliwie dla wielu placówek podstawowym problemem będzie brak pieniędzy na modernizację. Podejrzewam, że w wielu przypadkach trzeba będzie przymknąć oko, gdyż w przeciwnym razie należałoby zamknąć ponad połowę obiektów.
   - Wszystkie wymagania poprawiające standard leczenia nikt z nas nie uzna za niewłaściwe. Kierunek jest świetny, tylko skąd wziąć na to pieniądze; szpitale mają ograniczoną pulę środków, a drożeją leki, sprzęt, materiały medyczne, właściwie wszystko - _mówi Leszek Gora, rzecznik prasowy Szpitala im. Żeromskiego. - _Nikt na razie nie wskazuje, gdzie są pieniądze na modernizację, a my musimy najpierw leczyć pacjentów - to jest dla nas priorytet. Obawiam się, żeby wprowadzanie w życie tego rozporządzenia nie skończyło się tak jak z realizacją słynnej ustawy 203.
   W Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Krakowie powiedziano nam, że - zgodnie z rozporządzeniem - do końca tego roku szpitale (także inne ośrodki zdrowia) muszą przygotować i złożyć program dostosowawczy do przyjętych obecnie wymagań, a ten musi zostać zatwierdzony, by placówka mogła zostać zarejestrowana.
   - _Zdajemy sobie sprawę z tego, że jest to trudny problem i już spotkaliśmy się z przedstawicielami szpitali, by ustalić, co będzie potrzebne, jak ma wyglądać ten program, co szpitale mają robić w najbliższych miesiącach itp. Chcemy, by te programy powstały w terminie i staramy się pomóc. Samo rozporządzenie ma sporo stron, ale to, co muszą przygotować szpitale, to z pewnością będą "książki". My będziemy musieli ocenić ten program, czy harmonogram jest właściwy, kolejność wykonania niezbędnych prac itd.; później będziemy sprawdzać, czy to, co jest zapisane w programach, jest realizowane - _mówi Alina Jamka, kierownik Oddziału Zapobiegawczego Nadzoru Sanitarnego Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej.
   Szpitale (jest ich w naszym regionie około 80) muszą spełnić narzucone warunki do 2010 roku; inne placówki służby zdrowia winny być gotowe dwa lata wcześniej. - _Z pewnością łatwo nie będzie. Sprawdzaliśmy np. tylko jeden wymóg - czy szpitale mają zapasowe źródła zaopatrzenia: w wodę, energię elektryczną i ogrzewanie. Okazało się, że blisko 90 procent nie ma - _dodaje przedstawiciel sanepidu.
(J.ŚW)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski